Ukąsił go wąż – zagryzł zwierzę. Do niewyobrażalnej wręcz sytuacji doszło w Indiach. Agresywny gad śmiertelnie ugryzł tamtejszego rolnika. Odwet mężczyzny był natychmiastowy. 

To miał być zwyczajny dzień pracy na indyjskim polu. Jak donosi serwis tvp.info, 60-letni Barwath Kalabariya wraz ze swoimi pracownikami doglądał plonów. Tamtejszy rolnik zajmował się bowiem uprawianiem kukurydzy. Tragiczne i sensacyjne wydarzenia miały miejsce właśnie na polach obrośniętych kukurydzą.

Heroiczna postawa

Agresywne zwierzę dojrzał właśnie właściciel pola. Co ciekawe, jego pracownicy nie zamierzali zadzierać z nieprzewidywalnym gadem i w porę się wycofali. Jak się okazało – mieli dobre przeczucia.

Mniej zdrowego rozsądku zachował Barwath – za co ostatecznie przypłacił życiem. Indyjski farmer próbował odstraszyć zwierzę, jednak to nie sprawiało wrażenia zainteresowanego odwrotem. Farmer nie dawał za wygraną. Podjął próbę schwytania węża. Choć brzmi to nieprawdopodobnie, właśnie taki przebieg wydarzeń podają miejscowe media. Trudno bowiem wyobrazić sobie człowieka który w ten sposób, bezmyślnie postępuje z niebezpiecznym stworzeniem.

Ukąsił go wąż – nie pozostał mu dłużny

Dalszy obrót spraw można łatwo przewidzieć. Wściekły gad ugryzł rolnika najpierw w rękę, a następnie w twarz. W tym momencie stało się coś nieoczekiwanego. Zaistniała sytuacja tak rozsierdziła Barwatha, że ten nie zważając na ból, chwycił gada i wbił w niego swoje zęby.

Miejsce miał swoisty odwet. Farmer przelał na swojego oponenta całą agresję. Prawdopodobnie działał pod wpływem impulsu i ogromnej złości. Świadczy o tym fakt, że udało mu się zagryźć zwierzę na śmierć.

Finał tej sprawy nie był jednak szczęśliwy. Współpracownicy po niego wrócili i wezwali pomoc. 60-letni mężczyzna trafił do szpitala, jednak lekarze byli już bezradni. Toksyczny jad węża pozbawił go życia.