Takie odszkodowanie zapłaci Sousa dla Polskiego Związku Piłki Nożnej! Saga z odejściem portugalskiego szkoleniowca do Brazylii powoli dobiega końca. Ujawniono kwotę, jaka musi pojawić się na koncie PZPN. Dopiero wtedy brazylijskie Flamengo oficjalnie ogłosi Portugalczyka jako swojego nowego trenera. Mówi się, że prezentacja Sousy na nowym stanowisku nastąpi 10 stycznia. Jutro ma odbyć się nadzwyczajne spotkanie władz PZPN. Kiedy ogłoszony zostanie nowy selekcjoner kadry?
Takie odszkodowanie zapłaci Sousa dla PZPN. Ujawniono kwotę, jaką musi uregulować
A więc jednak! Paulo Sousa będzie musiał zapłacić odszkodowanie Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej za szybsze zerwanie kontraktu. Wygląda więc na to, że głośna saga, która trwa od Świąt Bożego Narodzenia, niebawem powinna się zakończyć. O wszystkim informuje portal internetowy TVP Sport, powołując się na doniesienia brazylijskich i portugalskich mediów. Zdaniem tych samych źródeł, Sousa musi wpłacić na konta PZPN około 300 tysięcy euro. Dopiero wtedy mógłby bez przeszkód podjąć pracę w brazylijskim Flamengo, od którego zaczęło się całe zamieszanie.
Więcej szczegółów podaje dziennikarz Vene Casagrande piszący dla „O Dia”. Jego zdaniem, rozchodzi się o kwotę dokładnie 320 tysięcy euro, które Sousa musi zapłacić Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej. Vene podaje ponadto, że Flamengo jest gotowe na podpisanie kontraktu, co można przeczytać w sport.tvp.pl:
Od wczoraj Flamengo ma już gotowe ogłoszenie dotyczące zakontraktowania Sousy.
Najnowsze informacje mówią o tym, że Flamengo już w środę ogłosi Sousę jako nowego szkoleniowca zespołu
Mimo, iż oficjalna prezentacja Sousy i jego sztabu ma odbyć się na stadionie Flamengo dopiero w styczniu – już jutro możliwe jest podanie do mediów informacji przez klub. O tym także informuje wspominany wcześniej dziennikarz Vene Casagrande, który z kolei powołuje się na źródła blisko związane z Flamengo.
Jasne jest także to, że trenerem brazylijskiego zespołu nie zostanie Jorge Jesus, który również był łączony z zespołem. I to mimo tego, że właśnie stracił pracę w Benfice i był rzekomo pierwszym wyborem działaczy brazylijskiego klubu.
Teraz pojawia się już tylko pytanie – kto zastąpi Sousę na stanowisku selekcjonera polskiej reprezentacji? W tym kontekście najczęściej pojawiają się dwa nazwiska. Mowa o Adamie Nawałce i Czesławie Michniewiczu.
źródło: sport.tvp.pl