Cały czas w mediach mówi się o bardzo popularnej wśród przestępców „metodzie na wnuczka czy policjanta”. Niestety, ale ofiar metody na wnuczka jest coraz więcej. Tym razem 82-letnia kobieta straciła ogromne pieniądze.

Straciła ogromne pieniądze!

82-letnia kobieta padła ofiarą oszusta podającego się za funkcjonariusza CBŚ. Mężczyzna był na tyle przekonywający, że oprócz starszej kobiety oszukał także jej 23-letnią wnuczkę. Kobieta straciła aż 60 000 złotych.

Jak zawsze wszystko zaczęło się od telefonu. 82-latka z Olsztyna odebrała telefon w godzinach popołudniowych. Dowiedziała się, że za kilka minut do jej drzwi zapuka kurier z przesyłką bankową. Mężczyzna po przekazaniu tej informacji rozłączył się.

Zanim 82-letnia kobieta zdążyła się nad tym zastanowić, zadzwonił drugi telefon. Wtedy właśnie usłyszała od mężczyzny podającego się za pracownika CBŚ, że obecnie pracuje nad schwytaniem oszustów, którzy włamują się na konta bankowe.

Kobiety chyba nie była pewna czy wszystko zrozumiała, ponieważ przekazała słuchawkę swojej wnuczce. Mężczyzna chciał wypaść wiarygodnie, więc szybko polecił 23-latce, aby ta wykręciła numer alarmowy bez rozłączania się. Młoda kobieta tak też zrobiła i już po chwili usłyszała inny męski głos, który potwierdził słowa wcześniejszego rozmówcy.

Po otrzymaniu wskazówek od mężczyzn podających się za CBŚ kobiety poszły do placówek bankowych i wybrały swoje oszczędności. Następnie przekazały je oszustowi. W ten sposób straciły 60 000 złotych.

„Po raz kolejny przypominamy, że policjanci, którzy podejmują czynności służbowe w cywilu i nie są umundurowani, mają obowiązek podania stopnia, imienia i nazwiska, a także okazania legitymacji służbowej w taki sposób, aby osoba, wobec której wykonywane są czynności służbowe, miała możliwość odczytania numeru i nazwy organu wydającego legitymacje oraz nazwisko policjanta”. – powiedział Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Dodał także, że policjanci nigdy nie proszą o żadne pieniądze, nawet w czasie wykonywania służbowych działań.

Kolejny raz warto przypomnieć naszym babciom i dziadkom, że gdy dzwoni do nich ktoś podający się za policjanta, to muszą zachować czujność!

To również może Cię zainteresować: Metoda na wnuczka? 65-latka wykiwała oszusta