Przeładowane tiry w Polsce – na 11 kontroli, tylko jeden pojazd mieścił się w przepisach. Rekordzista ważył o 11 ton za dużo. Problem ten znany jest nie od dziś, a za zdecydowanie przeciążone transporty z drewnem, wzięli się policjanci z drogówki, a także członkowie Inspekcji Transportu drogowego. Przy wszystkim pomagały jednostki straży leśnej. Rezultaty kontroli okazały się zatrważające.
Przeładowane tiry w Polsce – 11 kontroli i aż 10 przekraczających dopuszczalną masę transportów
Problem przeładowanych transportów znany jest nie od dziś. Zbyt ciężkie bywają nie tylko tiry, lecz także choćby busy. Przesadnie obciążone pojazdy mogą stanowić na drogach śmiertelne zagrożenie – nie tylko dla prowadzących omawiane zestawy, lecz także dla innych uczestników ruchu drogowego. Policja nieustannie prowadzi walkę z tego typu działaniami. Tym razem wzmożone działania ukierunkowane na tiry przewożące drewno, prowadzili policjanci z Prudnika. Wraz z nimi współpracowała Inspekcja Transportu Drogowego a także straż leśna. W rezultacie aż 10 na 11 ciężarówek okazało się zbyt ciężkich.
Wysokie kary i brak możliwości dalszej jazdy – takie konsekwencje spotkały kierowców
Poza kontrolą wagi pojazdów, sprawdzane było także to, jak jest on zabezpieczony. Funkcjonariusze pod lupę wzięli również kierowców, a konkretnie ich stan trzeźwości oraz wymagane dokumenty.
Wszyscy kierowcy, których transporty były zbyt ciężkie, nie mogli dalej jechać. Przeraża też fakt, że jeden z zatrzymanych przy dopuszczalnej wadze 40 ton, ważył aż o 11 ton więcej. Jak podaje portal rmf24.pl, poza mandatami, wobec przewoźników wszczęto także postępowania administracyjne. Łączna kara za wszystkie przewinienia może oscylować nawet w granicach 50 tysięcy złotych.
źródło zdjęcia: YouTube (poglądowe)
