Przeciwnicy 5G niszczą maszty i atakują inżynierów BT Group – korporacji, która pracuje nad naprawianiem szkód. O wszystkim na łamach portalu ladbible.com powiedział Philip Jansen, dyrektor naczelny firmy. Według mężczyzny, chodzi o przemoc fizyczną i słowną. Wszystko przez teorie spiskowe, według których wpływ na światową pandemię może mieć właśnie sieć 5G. Jansen wzywa do zaprzestania haniebnych w jego mniemaniu ataków. Te nasiliły się od momentu, gdy w Internecie pojawiły się nieprawdziwe jego zdaniem artykuły, wskazujące na zależność koronawirusa i sieci 5G.
Przeciwnicy 5G niszczą maszty i atakują inżynierów BT Group. Środowiska powiązały obecność koronawirusa z nowoczesną siecią
Świat obecnie zmaga się nie tylko z pandemią koronawirusa, ale też z przeciwnikami sieci 5G, których poczynania robią się coraz to bardziej niebezpieczne. Ze kilku krajów w ostatnich dniach napłynęły szokujące informacje, jakoby protestujący przeciwko 5G, mieli powiązać obecność pandemii właśnie z masztami sieci. Tym samym między innymi w Wielkiej Brytanii i Holandii, maszty zaczęto podpalać. Gdyby tego było mało, z agresją ze strony społeczeństwa spotkali się także inżynierowie, który próbowali je naprawić. Na łamach ladbible.com, o wszystkim powiedział dyrektor firmy BT Group, odpowiedzialnej między innymi za sieć 5G. Co ciekawe, mężczyzna o którym mowa – a więc Philp Jansen – sam został niedawno zakażony wirusem. Przyznaje on jednak, że łączenie wirusa i 5G jest czymś niedorzecznym, a ataki na jego pracowników – haniebne.
Pracownikom, od których zależy działanie sieci szerokopasmowych i mobilnych, grożono nawet śmiercią
Dyrektor BT Group jest zbulwersowany ostatnimi doniesieniami. Stanowczo stwierdził, że bez inżynierów, którzy w ostatnim czasie są atakowani przez przeciwników 5G oraz spiskowców, ludzie mogą mieć ograniczony dostęp do wszelkiego rodzaju sieci, a ich przepustowość się zmniejsza. Zwłaszcza w okresie, gdy ta jest aż nadto obciążona. Chodzi między innymi o zdalną pracę i naukę, do której nieodzowny jest zarówno internet, jak i telefon.
Philip Jansen wzywa do zaprzestania ataków. Nie godzi się na to, aby jego wykwalifikowani pracownicy musieli narażać życie dla – jak sam daje do zrozumienia – dobra ogółu.
Portal ladbible.com cytuje słowa 53-latka:
Ci ludzie pełnią istotną służbę dla kraju, powinniśmy im podziękować, a nie ich krzywdzić. To mój zespół i nie będę tolerować ich haniebnego traktowania ze strony innych.
Wszyscy musimy być w stanie rozpoznać teorie spiskowe i powstrzymać je, zanim staną się szkodliwe. Są one jak wirus – jeśli pozbawimy ich umiejętności dotarcia do nowych ludzi, przepadną.
W ostatnich słowach dyrektor BT Group odniósł się do fałszywych artykułów, które miały być punktem zapalnym w kontekście ataków na pracowników jego korporacji.
źródło: ladbible.com
