Protest młodych ludzi w Tajlandii – 200 osób wtargnęło do ministerstwa ochrony środowiska w Bangkoku, aby walczyć o zmieniający się klimat. Osoby tam obecne położyły się na ziemi i udawały martwych. Chcą wpłynąć na władze, aby wprowadzili konkretne działania, które będą bardziej ekologiczne oraz przyjazne dla środowiska.
Protest młodych ludzi
Ogromna liczba młodych osób podjęła działania – protestowali, ponieważ chcą od władz konkretnych działań. Działań, które sprawią, że nie będziemy się obawiać o naszą przyszłość. Ludzie muszą być bardziej świadomi tego, co aktualnie dzieje się na świecie i jak wygląda problem zanieczyszczenia środowiska.
Jeden z przywódców całej akcji powiedział:
„Dziś żądamy, by władze Tajlandii ogłosiły klimatyczny stan wyjątkowy i przestał wykorzystywać paliwa kopalne”
O tym proteście piszą media na całym świecie, gdyż wszyscy tam obecni weszli do ministerstwa, padając na ziemię i udając martwych, skandując przy tym: „Uratujcie Ziemię”. Dodatkowo, na plakatach można przeczytać wiele różnych haseł, namawiających rząd do zmian. Między innymi: „Stop dla energii węglowej”, Czyste powietrze to nasze prawo” oraz „Potrzebujemy zmiany i domagamy się poprawy”. To bardzo odważny, jak i potrzebny krok, aby kolejny raz uświadamiać skalę problemu.
‘We have a responsibility’: why scientists worldwide are striking for #ClimateChange:
From Bangkok to Brisbane, researchers will be among those protesting on 20 September to urge action on global warming. @NatureNews https://t.co/y3mgqjuYD1 pic.twitter.com/rEvKeWUIiN
— EGU (@EuroGeosciences) September 20, 2019
Obecne były nawet dzieci! Które jedną ręką trzymały rodzica, a drugą plakat z ekologicznymi hasłami. Protesty odbywają się dzisiaj nie tylko w Bangkoku. Mianowicie, w krajach na całym świecie. Ma to zwrócić dodatkową uwagę władz z całego świata, gdyż od jutra do 23 września odbędzie się szczyt klimatyczny ONZ. Rządzący mają poruszyć wiele istotnych wątków, między innymi zmniejszenie emisji dwutlenku węgla.
W Australii wzięło udział w protestach ponad 300 tysięcy osób, którzy chcą wprowadzić plan osiągnięcia zerowej emisji dwutlenku węgla do roku 2030. Wszystkie działania mają charakter pokojowy. Mamy nadzieję, że dzięki nim, władze podejmą konkretne kroki w walce ze zmianami klimatu.