Niepokojące informacje docierają do nas ze wschodu. W niedzielę mieszkańców rosyjskiej miejscowości Rostów nad Donem obudził ogromny huk oraz blask. Okazało się, że w sklepie z fajerwerkami wybuchł pożar. Powierzchnia opanowana przez ogień zajęła około 4 tys. metrów kwadratowych. W akcji gaśniczej wzięło udział około 300 strażaków.
Pożar w sklepie z fajerwerkami!
Sylwester zbliża się wielkimi krokami, dlatego właściciele sklepu ze sztucznymi ogniami rozpoczęli już przygotowania do sprzedaży. W miejscowości Rostów nad Donem w Rosji odbył się nieoczekiwany i zupełnie niespodziewany pokaz fajerwerków. Mieszkańców miejscowości obudził w środku nocy ogromny huk, pisk i blask. Okazało się, że w sklepie z fajerwerkami wybuchł pożar! Tuż przy magazynie wypełnionym materiałami pirotechnicznymi znajduje się targ, na którym pojawił się ogień. To właśnie od tego miejsca żywioł rozprzestrzenił się dalej, podpalając wielki skład z fajerwerkami. Jak się później okazało, powodem pożaru był niesprawny grzejnik elektryczny.
W sieci pojawiło się mnóstwo nagrań z pożaru, który nie da się ukryć, wyglądał spektakularnie. Sztuczne ognie unosiły się w powietrzu, a cała okolica zabłysnęła wielobarwnymi iskrami. Towarzyszył temu ogromny huk, pisk i mnóstwo wybuchów. Mimo, że kolorowe kule ognia prezentowały się naprawdę efektownie, nie obyło się bez szkód. Ogień strawił kilkadziesiąt pawilonów targowych i uruchomił cztery alarmy przeciwpożarowe. Z żywiołem walczyło około 300 strażaków.
Nagranie z pożaru w sklepie z fajerwerkami możecie obejrzeć poniżej:
ZOBACZ TAKŻE: NIEDZIELA 27 GRUDNIA HANDLOWA? TAKIE ROZWIĄZANIE JEST MOŻLIWE!
Na szczęście w pożarze nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Warto zauważyć, że ogień wybuchł wczesnym rankiem w niedzielę, dlatego na pobliskim targowisku nie było jeszcze żadnych ludzi. Ogień zajął powierzchnię 200 metrów kwadratowych. Rosyjskie ministerstwo do spraw sytuacji nadzwyczajnych po czasie poinformowało, że powierzchnia pożaru wzrosła do 4 tys. metrów kwadratowych. Pożar ostatecznie ugaszono w poniedziałek.
Właściciele sklepu z fajerwerkami szacują straty.
źródło: youtube.com, tvn24.pl, o2.pl