Site icon aju.pl

Pijani białoruscy mundurowi na granicy – MON opublikował nagrania! [WIDEO]

Pijani białoruscy mundurowi

Pijani białoruscy mundurowi na granicy! Nagranie pokazujące żołnierzy będących pod wpływem alkoholu opublikowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Podkreślono, że sytuacja widniejąca na nagraniu nie jest pierwszą, z którą spotkali się polscy mundurowi. 

Sytuacja na granicy

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej w dalszym ciągu nie jest stabilna. Przypomnijmy, że kilka tygodni temu pod granice naszego kraju zaczęły napływać grupy imigrantów z Bliskiego Wschodu – głównie Afganistanu, Iraku i Jemenu. Uchodźcy wielokrotnie forsowali granicę i próbowali nielegalnie dostać się do Polski, by następnie udać się m.in. do Niemiec. Dzięki skutecznej obronie polskich mundurowych, wszelkie próby nielegalnego przekroczenie granicy zostały udaremnione. Ponadto uchodźcy wielokrotnie atakowali polskie służby, rzucając w nich kamieniami i patykami. W wyniku ataków 12 mundurowych ucierpiało.

Warto również wspomnieć, że białoruskie służby nie tylko udzielają pomocy uchodźcom, ale również nakłaniają ich do forsowania granic, a co więcej, uczą migrantów, jak zadawać ciosy nożem. Więcej informacji na ten temat znajdziecie TUTAJ.

ZOBACZ TAKŻE: AGRESYWNI UCHODŹCY PO RAZ KOLEJNY PRÓBOWALI FORSOWAĆ GRANICĘ – NAJNOWSZE DONIESIENIA!

Pijani białoruscy mundurowi

W sieci regularnie pojawiają się nowe doniesienia prosto z granicy polsko-białoruskiej. Tym razem na Twitterze Ministerstwa Obrony Narodowej pojawiły się nagrania budzące ogromny niepokój. Opublikowano bowiem wideo, na którym widać pijanych białoruskich mundurowych. Z postu dowiadujemy się również, że to nie pierwszy taki przypadek.

MON opublikował również kolejne budzące niepokój nagranie. Widać na nim, jak dziecko podchodzi do funkcjonariuszy i pyta ich o zgodę na rzucanie w polskich mundurowych.

Kolejny dowód na instrumentalne wykorzystywanie migrantów przez białoruskie służby. Dziecko prosi funkcjonariuszy o zgodę na atak kamieniami w stronę naszych żołnierzy – czytamy w poście.

Całe zajście możecie zobaczyć poniżej:

 

źródło: Twitter MON

Exit mobile version