Nowe wieści w sprawie Jacka Jaworka i zbrodni w Borowcach

to stało się z jackiem jaworkiem

Nowe wieści w sprawie Jacka Jaworka i zbrodni w Borowcach! Niestety wszystko wskazuje na to, że dochodzenie utknęło w martwym punkcie. Jak czytamy w RMF24.pl, śledztwo może zostać wkrótce zawieszone. Jacek Jaworek nadal pozostaje nieuchwytny, mimo tego, że poszukiwania trwają już od 10 miesięcy. RMF pisze o szczegółach spodziewanej decyzji w sprawie śledztwa.

Nowe wieści w sprawie Jacka Jaworka i zbrodni w Borowcach. Sprawa wkrótce zawieszona? Jaworek wciąż nieuchwytny dla organów ścigania 

Wszystko wskazuje na to, że sprawa zbrodni w Borowcach doczeka się wkrótce zawieszenia. O nowych wieściach w tej sprawie pisze portal RMF24.pl. Przypomnijmy – do dramatu we wsi Borowce położonej nieopodal Częstochowy doszło 10 lipca 2021 roku. To właśnie tam w jednorodzinnym domu, policja znalazła ciała trzech osób: 44-letniego małżeństwa, oraz ich 17-letniego syna. Wcześniej funkcjonariuszy zawiadomiono o awanturze domowej. Jak się okazało, ofiary zginęły od broni palnej. Uciec udało się jedynie młodszemu synowi małżeństwa, 13-letniemu chłopcu.

Za sprawcę uznano brata zastrzelonego 44-latka – Jacka Jaworka. Od tego momentu zaczęły się prężne poszukiwania podejrzanego. Ten jednak „zapadł się pod ziemię”. Policja od początku pod uwagę brała kilka scenariuszy – samobójstwo Jaworka, albo jego ukrywanie się na terenie kraju lub poza nim. Teraz od sprawy mija już jednak 10 miesięcy, a śledztwo utknęło w martwym punkcie. I właśnie wspomniany wcześniej portal RMF24.pl donosi, że sprawa lada moment może zostać zawieszona. Dlaczego?

ZOBACZ TAKŻE: OSTRZEŻENIE ROSJI DLA POLSKI! POJAWIŁ SIĘ TEŻ ODWET ZA OBLANIE CZERWONĄ FARBĄ AMBASADORA ROSJI W WARSZAWIE. ROBI SIĘ NAPRAWDĘ GORĄCO! JEST NAGRANIE! [WIDEO]

Sprawa Jacka Jaworka wkrótce zawieszona? „Wyczerpał się repertuar środków możliwych do zastosowania”

Istotne informacje na temat sprawy zbrodni w Borowcach, dziennikarce RMF FM Annie Kropaczek udzielił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek. Mianowicie, jak sam przekazał, „wyczerpał się repertuar środków możliwych do zastosowania„. Mimo, że niebawem minie rok od głośnego morderstwa, w sprawie nadal nie doczekano się żadnego istotnego przełomu. RMF podaje, że Prokuratura Okręgowa w Częstochowie kończy czynności procesowe.

Po opinii biegłych, która ma dotyczyć dokładnego mechanizmu zgonu ofiar, ma odbyć się szczegółowa rekonstrukcja wydarzeń, jakie w Borowcach miały miejsce 10 lipca ubiegłego roku. Po tym – jak czytamy w RMF24.pl – „postępowanie może zostać zawieszone„.

źródło: RMF24.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.