Niebezpieczna kolizja z traktorem – nic nie było widać! W sieci, a konkretniej w serwisie YouTube pojawiło się zapierające dech w piersiach nagranie. Wszystko miejsce miało rzecz jasna na polskich drogach. Dzięki wideo możemy zobaczyć sytuację, która dla wielu może okazać się swego rodzaju nauką. Ograniczona widoczność, nierozważny użytkownik maszyny rolniczej i zbyt duża pewność siebie – to gwarant do tego, aby doszło do tragedii. Tym razem kierujący miał jednak sporo szczęścia, choć nie obeszło się bez bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Całość można obejrzeć poniżej!
Niebezpieczna kolizja z traktorem – nic nie było widać! Zawinił traktorzysta?
Szybko zapadający zmrok, szaruga, częste mgły i opady, które utrudniają widoczność. Mniej więcej tak wygląda w ostatnich dniach rzeczywistość polskich kierowców. Pogoda nie rozpieszcza, a pora roku i aura nie sprzyjają bezpieczeństwu podróżowania. Niestety, dla lekkomyślnych kierowców takie połączenie bywa zabójcze – dosłownie i w przenośni.
O tym, jak niebezpieczna jest niezbyt dobra widoczność połączona z kiepskim oznakowaniem i niezrozumiałym zachowaniem innych uczestników ruchu, przekonał się na własnej skórze pewien kierowca samochodu osobowego. W sieci, a dokładniej w serwisie YouTube pojawiło się jedyne w swoim rodzaju nagranie. Pokazuje ono, że niebezpieczeństwo na drodze czyhać może nawet w najmniej oczekiwanych miejscach i momentach. Pod nagraniem na YouTube zamieszczono enigmatyczny opis:
Ku przestrodze. Skończyło się tylko na 500pln mandatu i 8 punktach dla kierowcy ciągnika. Samochód cały bok ma rozwalony.
Co dokładnie to oznacza? Oraz co tak właściwie stało się na drodze?
Niezrozumiały manewr rolnika, kompletnie nieoświetlona ogromna maszyna – kolizja murowana [WIDEO]
Na nagraniu z kamerki samochodowej można zauważyć pojazd podążający drogą już po zmroku. W oddali widać światła wskazujące na to, że coś nadciąga z przeciwka. Niestety jednak, okazuje się, że jest to ciągnik rolniczy z pługiem. Co jednak najbardziej zastanawiające, ciągnik stał w poprzek drogi, a pług nie był w żaden sposób oświetlony. Kierującemu nie udało się ominąć maszyny i doszło do groźnie wyglądającej kolizji.
Wideo, o którym mowa, pojawiło się na kanale Marian Frankowski w serwisie YouTube. Co ciekawe, autor pod nagraniem, już w komentarzach, dodał kilka słów od siebie w odniesieniu do całego zajścia:
Policjant stwierdził że miałem dużo szczęścia. [..] Chciałbym jeszcze podziękować ludziom, którzy się zatrzymywali i pytali o pomoc, oraz obsłudze karetki pogotowia, która też się zatrzymała i ratownicy spytali się czy potrzebna pomoc. To buduje wiarę w ludzi.
Co jeszcze ciekawsze, według relacji nagrywającego, rolnik właśnie jego obwiniał za całe zajście i uważał, że do nieszczęścia doprowadził właśnie prowadzący osobówkę.
Jaka jest natomiast Wasza ocena tej sytuacji? Nagranie można zobaczyć poniżej:
źródło: YouTube