Nagranie z autostrady A2 podzieliło internautów! Widać na nim sytuację, w której tirowcy „złapali” cwaniaka wyprzedzającego pasem awaryjnym i blokującego wyprzedzające się ciężarówki. Chwilę później kierowca osobówki wpadł w pułapkę przygotowaną przez prowadzących tiry. Nagranie pojawiło się w serwisie YouTube na kanale STOP CHAM. Pod nim zaroiło się od komentarzy. Internauci są wyraźnie oburzeni i nie pochwalają tego, co zrobili tirowcy. Materiał wideo oraz dokładny opis sytuacji znajdziecie poniżej.
Nagranie z autostrady A2. Tirowcy „złapali” cwaniaka, internauci oburzeni nagraniem. Zobaczcie wideo!
W ostatnim czasie w sieci pojawia się istny wysyp nagrań z polskich dróg. Wszystko przez fakt, że coraz więcej kierowców jest w posiadaniu kamerek samochodowych. W połączeniu z brawurową i bezmyślną jazdą uczestników ruchu drogowego, materiałów jest naprawdę sporo. Nie wszystkie budzą jednak tak skrajne emocje jak ten, który właśnie opublikowano na kanale STOP CHAM w serwisie YouTube. Dlaczego wzbudził on tak mieszane uczucia u odbiorców?
Jak się okazuje, wszystko zaczęło się od znienawidzonego przez kierowców osobówek wyprzedzania się ciężarówek. Taki manewr zwykle trwa bardzo długo i wstrzymuje ruch innych, szybciej jadących pojazdów. Tak było i tym razem. Sfrustrowana osoba jadąca osobówką natychmiast postanowiła dać nauczkę tirowi, który blokował lewy pas ruchu. Co działo się później? Zobaczcie sami:
ZOBACZ TAKŻE: Sprawa zaginięcia Iwony Wieczorek rozwiązana?! „Tego nikt się nie spodziewał”
„Jedni lepsi od drugiego. Na autostradzie zatrzymują się. W taki sposób dochodzi do tragedii”
Pod powyższym nagraniem pojawił się następujący opis (pisownia oryginalna):
Wzięli go w kleszcze – nie zadzieraj z kierowcami ciężarówek. Autostrada A2 – ok Rzepina. Wyprzedzające się ciężarówki i kierowca Peugeota, który postanowił ukarać kierowce za długie wyprzedzanie. Nie spodziewał się jednak takiego obrotu sprawy. Kierowcy ciężarówek wzięli go w kleszcze blokując autostradę. Chcielibyście zobaczyć minę kierowcy peugeota? My też.
Wszystko spotkało się jednak z dwojakim odbiorem przez internautów. Oczywiście znalazły się osoby, które pochwaliły zachowanie kierowców ciężarówek. Ci jednak wyhamowali niemal cały ruch na dwóch pasach autostrady, co mogło doprowadzić do karambolu. Stąd też pojawiły się również krytyczne słowa w ich kierunku. Na dobrą sprawę nie popisał się ani prowadzący osobówkę, ani zawodowi kierowcy ciężarówek. Pod nagraniem pojawiły się między innymi takie komentarze:
Jedni lepsi od drugiego. Na autostradzie zatrzymują się. W taki sposób dochodzi do tragedii pajace.
Ciekawe jaką minę miałby nagrywający i jego koledzy jeśli tym zatrzymaniem spowodowaliby karabol na autostradzie. Trafił się w Peugeotcie mądrala, a kierowcy Tirów następni w kolejce po rozum. Dziękuję za uwagę.
Tępić takie hamowanie przed ciężarówka bez znaczenia z jakiego powodu. Ale za zatrzymywanie całej jezdni każdy z tych tirów powinien dostać mandat. Jak ktoś schamuje ciężarówkę to wysyłać nagranie na policję a nie bawić się w szeryfa i zatrzymywać całą jezdnie.
A teraz pytanie – kto stworzył większe zagrożenie: 1. Osobówka wyhamowując tira o kilkanaście km/h spowalniając ruch na jednym pasie, 2. kierowcy TIRów którzy zablokowali oba pasy na autostradzie?
A co wy sądzicie o całej sytuacji? Czy kierowcy przesadzili? A może jednak dali dobrą nauczkę kierowcy osobówki?