Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku bez zwycięzcy. Kapituła zadecydowała o braku laureata z powodu wulgarnych, wyszydzających i obraźliwych zgłoszeń. To pierwsza taka sytuacja w historii plebiscytu.
Młodzieżowe Słowo Roku po raz pierwszy w historii bez zwycięzcy
Plebiscyt co roku cieszy się ogromną popularnością i zaangażowaniem. To świetny sposób, aby poznać neologizmy, których używają młodsze pokolenia. Niestety tegoroczna edycja jest wyjątkowa i to w negatywnym tego słowa znaczeniu. Kapituła konkursu zadecydowała o braku zwycięzcy. W oficjalnym oświadczeniu czytamy:
Kapituła plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku postanowiła w roku 2020 nie wyłaniać zwycięskiego słowa. Konkurs, który przez lata był zabawą z językiem i służył refleksji nad nim, stał się w tym roku areną walki na słowa, a tego faktu nie możemy i nie chcemy akceptować. Najczęściej zgłaszane były słowa wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć.
ZOBACZ TAKŻE: „MILIONERZY”: PADŁO PYTANIE ZA NAJWYŻSZĄ STAWKĘ! SPRAWDŹ, CZY ZNASZ ODPOWIEDŹ!
Słowa, które znalazły się na pięciu pierwszych miejscach, są sprzeczne z regulaminem plebiscytu, na mocy którego eliminuje się określenia wulgarne, obraźliwe, nawołujące do nietolerancji, odnoszące się do konkretnych osób (w tym nazwiska). Z tych powodów kapituła plebiscytu nie wskazała zwycięskiego słowa roku 2020 – poinformowano.
Postawa światopoglądowa polegająca na poszukiwaniu najlepszych/najbardziej moralnych rozwiązań danej sytuacji/problemu w szerokim kontekście społecznym, historycznym, religijnym oraz moralnym. […] Głównym postulatem tozależyzmu jest unikanie rozwiązywania problemów moralnych z postaw skrajnych bez ich wcześniejszego omówienia i rozpatrzenia wszystkich potencjalnych rozwiązań oraz ich dalekosiężnych konsekwencji.