Koszmar trwa nadal – kierowcy mogą jedynie bezradnie załamywać ręce. Wszystko przez to, że ceny paliw znów pójdą w górę. Gdy wydawało się, że ceny paliw już teraz osiągnęły maksymalną, niewyobrażalną wartość, wiele wskazuje na to, że najgorsze dopiero przed nami. Zdaniem ekspertów kolejne znaczne podwyżki czekają nas już lada dzień. Wiadomo, o ile mają wzrosnąć ceny poszczególnych paliw. Szczegóły i prognozy ekspertów znajdziecie w dalszej części tekstu.
Koszmar trwa nadal – paliwo znów pójdzie w górę! Pojawiły się wstępne prognozy, wiadomo ile wyniosą podwyżki cen
Ceny paliw są w ostatnich tygodniach tematem numer jeden niemal we wszystkich mediach. Wszystko rzecz jasna ze względu na ich niebywałą wysokość. Przed paroma dniami bardzo głośno było o tym, że na stacjach Orlen zaczęto montować nowe pylony wyświetlające ceny, dzięki którym zmieści się tam dodatkowa cyfra. Miałoby to oznaczać, że koncern przygotowuje się na to, iż ceny za jeden litr paliwa przekroczą niewyobrażalną granicę 10 złotych. Okazje się, że zdaniem ekspertów rzeczywiście już lada moment czekają nas kolejne podwyżki. Na szczęście nie będą one jeszcze tak dramatyczne, że przekroczą kwotę 10 złotych za litr. Niemniej jednak będzie zdecydowanie drożej.
Portal Radia ZET, opierając się na analizie BM Reflex podaje:
Średnie ceny benzyny 95 i 98 oktanowej wzrosły odpowiednio o 54 i 65 gr/l, oleju napędowego o 31 gr/l. Podobnie jak przed tygodniem nieznacznie tanieje autogaz o 2 gr/l.
Zdaniem analityków jest to jednak dopiero początek podwyżek. O ile paliwo zdrożeje w kolejnych tygodniach?
Benzyna i diesel znów podrożeją – przewiduje się od 10 do 20 groszy kolejnej podwyżki
Jak czytamy w serwisie o2.pl, powołującym się na doniesienia Radia ZET – „Nowe prognozy wskazują na to, że benzyna i olej napędowy mogą podrożeć o kolejne 10 do 20 gr na litrze„. To bardzo złe informacje. Ponadto eksperci określili ryzyko dalszych podwyżek jako bardzo wysokie. Mówiąc krótko – nie jest dobrze, a powodów do optymizmu niestety brak.
źródło: o2.pl, Radio ZET
