Kolejne naloty Izraela na Strefę Gazy – i to mimo umownego zawieszenia broni. Informacje o lotniczych atakach podało z samego rana ministerstwo obrony Izraela. Jak się jednak okazuje, jest to odpowiedź na kolejną agresję właśnie ze Strefy Gazy, bowiem z tego rejonu w kierunku Izraela, jako pierwsze miało polecieć pięć rakiet. Warto przypomnieć, że polska reprezentacja już jutro w Jerozolimie rozegra mecz eliminacji do Mistrzostw Europy.
Kolejne naloty Izraela na Strefę Gazy
Choć wydawało się, że napięcie na linii Izrael – Strefa Gazy nieco ucichło – z rana docierają kolejne informacje o wzajemnym atakach obu stron. Tym samym zerwano umowny pakt zawieszenia broni, który obowiązywał od porannych czwartkowych godzin. Wystarczył zatem zaledwie jeden dzień, aby porozumienie zostało pogwałcone. Wynikało z niego, że grupy polityczne a także palestyńskie organizacje będą manifestować swoje przekonania i niezadowolenia w sposób pokojowy, z kolei Izrael miał nie odpowiadać agresją na marsze Palestyńczyków. Mimo to z rejonu Strefy Gazy, nad Izrael poleciało 5 pocisków.
Ponowna agresja ze Strefy Gazy łączona ze straceniem 8-osobowej palestyńskiej rodziny
Pojawiają się doniesienia, jakoby ponowne otworzenia ognia w stosunku do Izraela, miało być spowodowane straceniem 8-osobowej palestyńskiej rodziny. Wtedy to ofiarami było pięcioro małych dzieci.
Izraelczycy pozostają jednakże bezwzględni i zapowiadają, że na każdą agresję będą zdecydowanie odpowiadać.
Warto dodać, że już jutro w Izraelu reprezentacja Polski zagra mecz w eliminacjach do Euro 2020.
źródło zdjęcia: cfr.org