Stefan W. podejrzany o zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza miał zostać ponownie zbadany psychiatrycznie. Kolejne badania Stefana W. miały odbyć się 28 stycznia jak donosi nieoficjalnie Radio Gdańsk. Mają powstać dwie opinie, które ustalą stan psychiczny oskarżonego.
Kolejne badania Stefana W.
We wtorek 28 stycznia Stefan W. miał być ponownie badany pod kątem psychiatrycznym. Opinia będzie kluczowa, bo od niej zależą losy dalszego śledztwa. Przede wszystkim chodzi o odpowiedź na pytanie czy Stefan W. był poczytalny w chwili ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Badanie odbyło się w gdańskim areszcie śledczym, w którym przebywa podejrzany.
Kto i jak będzie badał Stefana W.?
Opinię poczytalności Stefana W. już sporządzano. Niemniej jednak prokuratura uznała, że jest ona niejasna i wymaga uzupełnienia. Dlatego też kolejną opinię wyda inny zespół biegłych. Stefan W. będzie diagnozowany przez co najmniej dwóch psychiatrów i psychologa. Specjaliści sporządzą opinię na temat stanu zdrowia psychicznego Stefana W. Oprócz tego orzekną czy w momencie ataku podejrzany był świadomy swojego czynu i zdolny do rozpoznania znaczenia swoich zachowań.
Dlaczego będą dwie opinie?
Radio Gdańsk podaje także nieoficjalnie, że mają powstać dwie opinie dotyczące poczytalności Stefana W. Oprócz świadomości swojego czynu w momencie ataku, specjaliści zbadają także jaka była motywacja oskarżonego. Z założenia, biegli mogą prosić o czterotygodniową obserwację psychiatryczną jeśli nie będzie możliwe sporządzenie jednoznacznej opinii.
Co zrobił Stefan W.?
Stefan W. jest oskarżony o to, że 13 stycznia 2019 roku w czasie światełka do nieba finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wtargnął na scenę i kilkukrotnie ranił nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Ten, z racji ogromu odniesionych ran, zmarł w szpitalu następnego dnia. Paweł Adamowicz miał 53 lata. Gdańskiem rządził od 20 lat. Chwilę przed samym atakiem Stefan W. wyrwał osobom na scenie mikrofon i wypowiedział kilka zdań oskarżając PO o swoją sytuację życiową. Pogrzeb Pawła Adamowicza odbył się 19 stycznia w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
Źródło zdjęcia: dziennikbaltycki.pl
