Jak nie zabezpieczać wypadku na autostradzie? Prezentuje polska policja

jak nie zabezpieczać wypadku na autostradzie

Jak nie zabezpieczać wypadku na autostradzie? W sieci pojawiło się wideo, na którym widać, jak z tymże zadaniem niestety nie poradziła sobie polska drogówka. Jak dobrze wiadomo, wypadki na autostradach są niezwykle niebezpieczne. Dodatkową trudnością jest ich odpowiednie zabezpieczenie – a wszystko przez duże prędkości, które pojazdy rozwijają na tego typu drogach. Niestety, funkcjonariusze z nagrania nie wzięli tego pod uwagę. Mogą mówić o sporym szczęściu, że nie stali się ofiarami kolejnego wypadku. Wszystko można zobaczyć poniżej.

Jak nie zabezpieczać wypadku na autostradzie? Polska policja w akcji

Wypadki na autostradzie zawsze są dużym wyzwaniem dla służb ratunkowych. Pierwszym problemem jest zwykle dotarcie do poszkodowanych, bowiem nie wszyscy kierowcy pojmują ideę korytarza życia. Niejednokrotnie karetki pogotowia, radiowozy i wozy strażackie były blokowane przez osoby, które korytarzem życia postanawiały cofać z autostrady.

Kolejnym wyzwaniem jest odpowiednie zabezpieczenie miejsca wypadku – zwłaszcza, że samochody na autostradach osiągają bardzo duże prędkości. I tutaj przechodzimy do sedna. Wideo, które opublikowano w sieci, pochodzi z Autostrady A1. Właśnie tam miejsce miało zdarzenie drogowe, które „zabezpieczali” policjanci z drogówki. Jednakże, zamiast postawić specjalne znaki ostrzegawcze wcześniej, aby kierowcy zdążyli zdjąć nogę z gazu – funkcjonariusze jak gdyby nigdy nic, zaparkowali swój radiowóz na lewym (tak zwanym szybszym pasie), ubrali kamizeli i przed nim stanęli. Gdyby nie ostrożność nagrywającego, mogłoby dojść do kolejnego, jeszcze bardziej tragicznego wypadku.

ZOBACZ TAKŻE: JASNOWIDZ Z CZŁUCHOWA WIESZCZY PRZERAŻAJĄCE ZDARZENIA. WIZJA KRZYSZTOFA JACKOWSKIEGO PRZYPRAWIA O DRESZCZE! CO CZEKA NAS W DRUGIEJ POŁOWIE 2020 ROKU?

Nagranie wzbudziło oburzenie wśród kierowców i internautów – zobacz wideo

Wideo, które opublikowano w serwisie YouTube, jest ochoczo komentowane przez internautów i kierowców. Niemal wszyscy są zdania, że policjanci zdecydowanie się nie popisali. Niektórzy piszą wprost, że zwyczajnie narażali oni swoje życie. Jednakże, aby rzeczywiście zrozumieć powagę sytuacji, należy obejrzeć poniższe nagranie. Choć trwa ono 3 minuty, właściwa akcja rozpoczyna się od 2:30:

Jak widać wyżej, wszystko skończyło się gwałtownym, ale szczęśliwym hamowaniem. Sytuacja ta mogła jednak mieć zupełnie inne, o wiele gorsze zakończenie.

Film opublikowano na kanale Dashcam Bandit.

źródło: YouTube

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.