Dziewczynka dryfowała na dmuchanym jednorożcu na środku morza. Gdzie byli rodzice? [WIDEO]

dziewczynka dryfowała

Dziewczynka dryfowała na dmuchanym jednorożcu na środku morza! W sieci pojawiło się zdumiewające nagranie pochodzące prosto z Grecji. Na nieprawdopodobne znalezisko na samym środku wielkiej wody, natknęli się pasażerowie i załoga promu. Oczom zgromadzonym na pokładzie ukazało się małe dziecko – 3-letnia dziewczynka, dryfująca nieopodal nich na dmuchanym jednorożcu. Błyskawicznie rozpoczęto akcję ratunkową, a wszystko udało się zarejestrować na wideo. W sieci pojawiły się nagrania z omawianego zdarzenia. Od razu zrodziło się wiele pytań – gdzie byli rodzice dziewczynki i jak w ogóle doszło do takiej a nie innej sytuacji? Poniżej prezentujemy wideo.

Dziewczynka dryfowała na dmuchanym jednorożcu na środku morza! Gdzie byli rodzice?

Niedawno pisaliśmy o dziecku, które z prywatnej posesji wybiegło tuż pod nadjeżdżające auto, jednak dzięki czujności kierującego, nie doszło do tragedii. Wtedy poruszyliśmy temat nieuwagi i braku rozwagi u rodziców, pod których opieką był maluch. Jak zatem nazwać postawę rodziców dziewczynki, która samotnie dryfowała na środku morza na dmuchanym jednorożcu?

Sytuacja zelektryzowała społeczeństwo na niemal całym świecie, a nagranie prezentujące akcję ratunkową stało się natychmiastowo viralowe. Wszystko miało dziać się w Grecji. Dziecko na otwartym morzu dostrzegła załoga i pasażerowie promu Salaminomachos. Opisywane zdarzenie miało miejsce 22 sierpnia w obszarze cieśniny Rio-Andirio na Zatoce Korynckiej w Grecji. Na szczęście skończyło się na strachu i sporym niesmaku, jednakże to, jak dziecko znalazło się na środku morza, nadal pozostaje zagadką. Nie wiadomo nawet, czy rodzice w ogóle zorientowali się, że ich dziecko zniknęło.

ZOBACZ TAKŻE: DZIECKO WESZŁO WPROST POD NADJEŻDŻAJĄCY SAMOCHÓD. DO TRAGEDII NIE DOSZŁO TYLKO DZIĘKI CZUJNOŚCI KIEROWCY. KTO OPIEKOWAŁ SIĘ MALUCHEM? ZOBACZ WIDEO!

W sieci pojawiło się zatrważające wideo – cudem nie doszło do tragedii, ogromne szczęście dryfującego dziecka

Jak wcześniej wspomniano, akcję ratunkową nagrała z jedna z osób znajdujących się na pokładzie. Gdy dziecko zbliżyło się do promu, udało się je wyciągnąć z wody i zabrać w bezpieczne miejsce.

Jak jednak doszło do całego zajścia? Jak na razie padają jedynie podejrzenia, że 3-latkę na środek morza ściągnął prąd morski. A co z rodzicami? Tego też jak na razie nie wiadomo, ale w tej sprawie trwa dochodzenie. Można przypuszczać, że jeśli ziści się najbardziej prawdopodobny scenariusz – a więc zaniedbanie ze strony opiekunów – czekają ich poważne konsekwencje.

Wideo z akcji ratunkowej można zobaczyć poniżej:

źródło: YouTube

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.