Dżakarta tonie w śmieciach, jest przeludniona i powoli podtapiana. Sytuacja w stolicy Indonezji jest coraz to bardziej skomplikowana i niestety nie zapowiada się na poprawę. Dlatego Prezydent chce podjąć pewne kroki i zapowiada chęć przeniesienia stolicy do innego regionu, gdyż ryzyko jest zbyt duże.
Dżakarta tonie w śmieciach
Problem związany z zanieczyszczeniami na tej wyspie nie jest jedyny. Okazuje się, że grozi jej również podtopienie. Już teraz w północnej część tego regionu, w niektórych miejscach sytuacja jest tragiczna. Według specjalistów, jedna trzecia wyspy do roku 2050 może znaleźć się pod wodą. Te dane nie wskazują na dobre zakończenie i są dość niepokojące.
Dodatkowo, poziom wody regularnie się podnosi, a podłoże się osłabia. Dochodzą do tego zagrożenia trzęsieniami ziemi, które mogą zdecydowanie pogorszyć sytuację na wyspie.
Residents on a string of coral-fringed islands off Jakarta’s coast are battling a tidal wave of trash, with more than 40 tons of rubbish collected daily over the past week https://t.co/pkOa03VD8y pic.twitter.com/b8lQa6cYQR
— AFP news agency (@AFP) November 30, 2018
Szykuje się zmiana stolicy?
Joko Widodo, który pełni funkcję Prezydenta Indonezji, planuje przenieść stolicę, gdyż wspomniane wyżej ryzyko jest zbyt duże. Sytuacja może nie ulec zmianie, dlatego warto podjąć jakiekolwiek kroki w tym kierunku. Jak podaje portal tvn, władze podały już miejsce, które może reprezentować ich kraj. Chodzi o region Kalimantan, czyli część wyspy Borneo. Malownicze miejsce, które z pewnością może stać się symbolem równości gospodarczej, o której często wspomina sam Prezydent.
O zmianie stolicy dyskutowano już kilka razy. Na Dżakarcie tworzą się potężne korki, co utrudnia poruszanie się turystom, jak i politykom. Problem zanieczyszczeń to nadal jeden z największych problemów oraz ogromne ryzyko zatopienia wyspy. Czekamy na więcej informacji dotyczących zmiany lokalizacji stolicy.
In Jakarta, „it’s not easy to change the notion that the river is a trash can.” https://t.co/nIFZ71TyuM pic.twitter.com/mnsYnnT7HH
— New York Times World (@nytimesworld) October 3, 2016