Dwie ofiary w Kijowie – to bilans wybuchu granatu w centrum miasta. Przerażające zajścia miało miejsce wtorkowym późnym wieczorem przy jednym z biurowców. Jedną z ofiar eksplozji jest weteran walk w Donbasie. Zginął także ochroniarz biurowca, przy którym wszystko się wydarzyło.
Dwie ofiary w Kijowie – eksplozja granatu w centrum miasta
Do niewyobrażalnego zdarzenia doszło w centrum Kijowa na Ukrainie. Przy jednym z biurowców doszło do eksplozji granatu. Wszystko działo się przed pubem zlokalizowanym na ulicy Puszkinskiej. Nic nie wskazywało na tragedię, jaka za moment może nastąpić. Początkowe śledztwo wskazuje na to, że granat należał do weterana z Donbasu. Dlaczego jednak zabrał go ze sobą na miasto?
Granat wybuchł podczas rozmowy, oprócz ofiar ranna jedna osoba
Jak podają ukraińskie media, do eksplozji doszło podczas rozmowy weterana z ochroniarzem z pobliskiego biurowca. Ciekawy jest jednak fakt, że nikt z będących w pobliżu nie zauważył, aby między mężczyznami doszło do jakiegokolwiek konfliktu. Nagrania z monitoringu pokazują jedynie rozmowę dwóch ofiar.
Ranna w wyniku całego zajścia została także młoda kobieta, która w momencie zdarzenia przechodziła nieopodal. Jednakże jej rany na szczęście nie okazały się poważne i nie zagrażają życiu.
źródło zdjęcia: Twitter