Amerykańskie myśliwce nagle pojawiły się w Polsce! Ta niecodzienna sytuacja momentalnie skojarzona została z narastającym konfliktem na Ukrainie, w który zamieszana jest Rosja. Na wiele osób padł blady strach. Teraz głos w całej sprawie zabrał także Pentagon. Tamtejszy rzecznik, John Kirby wyjaśnił, co samoloty bojowe robią w naszym kraju. Czy jest się czego obawiać?
Amerykańskie myśliwce nagle pojawiły się w Polsce! Pentagon zabiera głos, wiadomo o co chodzi
Ze wschodu Ukrainy nadal docierają niepokojące wieści. Mowa o narastającym przy tamtejszej granicy konflikcie. Nieopodal swoje wojska zgromadziła Rosja. Ukraina w tymże rejonie także pozostaje w stanie najwyższej gotowości. Jeszcze przed minionym weekendem media donosiły, że w okolicach Donbasu i samego Doniecka dostrzeżono niepokojącą aktywność miejscowych służb. W oknach strategicznych budynków pojawiły się worki z piaskiem. Wywieziono i zabezpieczono także ważne dokumenty z miejscowych administracji. Do tego zaczęto zwalniać miejsca w szpitalach i odświeżać schrony.
To wszystko sprawia, że można odczuwać pewien niepokój. Co więcej, szpitale i bunkry, o których mowa wcześniej, miały być gotowe już w okolicach 20 kwietnia. Wcześniej mówiło się również o tym, że w sprawę konfliktu przy ukraińskiej wschodniej granicy poniekąd zaangażowało się też USA. Tymczasem okazuje się, że w Polsce pojawiły się amerykańskie myśliwce. Mowa o kilkudziesięciu bojowych samolotach F-15 i F-16. Czy ich obecność w naszym kraju ma związek z rosnącym napięciem u naszych wschodnich sąsiadów?
Obecność amerykańskich myśliwców w Polsce to „element ćwiczeń”. Nie ma nic wspólnego z tym, co dzieje się na wschodzie Ukrainy
Jak wcześniej wspomniano, obecność bojowych samolotów z USA w Polsce momentalnie skojarzono z napięciem na wschodniej granicy Ukrainy. Te domysły zdementował jednak rzecznik Pentagonu, John Kirby:
To są standardowe ćwiczenia […] To nie jest szczególna reakcja na to, co dzieje się na granicy Ukrainy z Rosją lub na Krymie. Jest to dość rutynowa operacja, robimy to stale. Obecność naszych sił w Polsce jest rotacyjna, co bardzo sobie cenimy i chwalimy. Jest to część tego programu.
Dzisiaj do 🇵🇱 przyleciało kilkadziesiąt 🇺🇸 samolotów #F15 i #F16. @US_EUCOM ćwiczy szybki przerzut sił powietrznych w Europie z wykorzystaniem m. in. polskich lotnisk. Wspólnie ćwicząc, wzmacniamy bezpieczeństwo naszego regionu #StrongerTogether pic.twitter.com/MWrIzRswhG
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) April 19, 2021
źródło: RMF24.pl, Twitter