W ostatnim tygodniu bardzo głośno było o sytuacji z amerykańskiej ligi baseballu. Jeden z zawodników uderzył piłkę kijem na tyle mocno, że ta z ogromną prędkością poszybowała w trybuny. Nieszczęśliwie trafiła w małą dziewczynkę. Wszystko wyglądało niezwykle dramatycznie. Przykry incydent w lidze baseballu zmuszają komisję ligi do podjęcia zdecydowanych działań.
Uderzył małą dziewczynkę
Zawodnik Chicago Cubs piłkę uderzył niesamowicie mocno – szybowała ona z prędkością około 140 kilometrów na godzinę. Należy zaznaczyć, że piłka ta, choć mała, jest niezwykle twarda. Zwłaszcza przy takich prędkościach. Pech chciał, że uderzona nią została mała dziewczynka zasiadająca na trybunach. Po zdarzeniu zapadła grobowa cisza – słychać było jedynie krzyk dziecka. Jej ojciec momentalnie wybiegł z nią z miejsc zajmowanych przez kibiców.
Odbijający drużyny z Chicago bardzo długo dochodził do siebie. Zalał się łzami i bardzo przeżywał sytuację która właśnie miała miejsce. Wszystko dlatego, że sam jest ojcem dwójki dzieci i wie czym może grozić uderzenie piłką z taką siłą. Nauczyła go tego historia – faktem jest bowiem, że w MLB co jakiś czas dochodzi do podobnych wypadków. Czasami kończą się one tragicznie. Zawodnika bardzo długo pocieszali inni gracze.
Przykry incydent w lidze baseballu powodem zmian
Od razu uwagę zwrócono na bezpieczeństwo kibiców podczas meczów najwyższej ligi baseballu w Stanach Zjednoczonych. Choć większość ze stadionów posiada siatki chroniące kibiców przed uderzeniami piłki, nie jest to wymaganym standardem. Siatki też nie zawsze są rozpostarte na całym obrębie trybun, co pokazuje najświeższy przypadek.
Od razu zaczęto wspominać podobne sytuacje z udziałem uderzeń kibiców. Niektóre kończyły się tragicznie – w zeszłym roku, śmierć w wyniku obrażeń po uderzeniu piłką poniósł choćby 79-letni fan zespołu z Los Angeles. Takich spraw było jednak więcej. Inny z fanów niedawno doznał złamania oczodołu, kości policzkowej i poważnych urazów oka – to wszytko także na wskutek silnego uderzenia.
Ten oraz podobne incydenty zmusiły ligę MLB do poprawy bezpieczeństwa kibiców. Wszystkie drużyny prawdopodobnie będą teraz mieć obowiązek rozciągnięcia ochronnych siatkek na całej długości niebezpiecznych sektorów. Muszą to zrobić bardzo starannie, aby w przyszłości uniknąć podobnych wypadków. Na ten moment niewiele wiadomo o tym, jakich obrażeń doznała mała dziewczynka trafiona w piłką.