Milik nie trafia do bramki z 3 metrów w meczu z Barceloną! Właśnie o tym piszą dziś sportowe media w Polsce. W nocy w meczu towarzyskim, drużyna Polaka – Napoli, podejmowała bardzo utytułowaną hiszpańską Barcelonę. W składzie włoskiej ekipy wystąpił jeszcze drugi z Polaków, Piotr Zieliński. Milik był aktywny i oddał kilka naprawdę groźnych strzałów, jednakże cień na jego występ kładzie właśnie sytuacja, w której przestrzelił w wydawałoby się stuprocentowej okazji.
Milik nie trafia do bramki z 3 metrów w meczu z Barceloną
Arkadiusz Milik nie ma łatwego życia wśród polskich fanów. Choć piłkarz włoskiego Napoli wyróżnia się wspaniałą techniką i strzela sporo przedniej urody bramek, często pudłuje w zdawałoby się najłatwiejszych sytuacjach. Tak niestety było i tym razem. Drużyna w której występuje jeszcze inny z Polaków – Piotr Zieliński, w nocy ze środy na czwartek w towarzyskim meczu podejmowała wielką Barcelonę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Dumy Katalonii (2:1). Jednakże duża w tym zasługa Milika, który w tylko sobie znany sposób nie wykorzystał wyśmienitej szansy na umieszczenie piłki w bramce. Wszystkie akcje Polaka, łącznie z fatalnym pudłem, można zobaczyć na nagraniu poniżej: (feralna sytuacja od 0:50)
Internauci bardzo często kpią z polskiego napastnika
Arkadiusz Milik, co nie ulega żadnym wątpliwością, jest znakomitym zawodnikiem. W poprzednim sezonie był pierwszą armatą włoskiego Napoli, które uchodzi za jedną z najlepszych drużyn w całej tamtejszej lidze. Niestety, Polakowi często zdarza się marnować wyśmienite okazje do zdobycia gola. Słynie natomiast z kapitalnego uderzenia z dystansu – jego lewa noga, z czym zgodni są wszyscy piłkarscy eksperci – dokonuje cudów. Milik regularnie trafia także z rzutów wolnych.
Internauci zastanawiają się, w czym tkwi problem. Dziwne jest bowiem, że napastnik ten zdobywa cudownej urody bramki z dalszej odległości, natomiast w wydawałoby się łatwiejszych okazjach – cyklicznie zawodzi. Czyżby problem „siedział” w głowie piłkarza? Tutaj bardzo często przypomina się jego dwie niezwykle poważne kontuzje kolan. Mimo groźnych urazów, Milik wrócił do gry i nadal zachwyca. Niestety, sytuacje jak ta widziana na filmie powyżej, często sprawiają, że jest on obiektem kpin.
ZOBACZ TAKŻE: POLACY PODSZYLI SIĘ POD EKIPĘ RAJDU FINLANDII! TERAZ MAJĄ SPORE PROBLEMY!