Dwutygodniowy zakaz stadionowy dla kibica, który zakłócił mecz Izrael – Polska! Z pewnością wszyscy pamiętają sytuację z ostatnich minut sobotniego pojedynku, w którym biało-czerwoni mierzyli się z Izraelem. Właśnie wtedy na murawę wbiegł kibic, który zakłócił przebieg spotkania. Już teraz wiadomo kim był intruz, oraz jaka kara czego go za występek, którego się dopuścił. Nie zwala ona z nóg.
Dwutygodniowy zakaz stadionowy dla kibica, który zakłócił mecz Izraela z Polską
W minioną sobotę, reprezentacja Polski przypieczętowała wygranie grupy w eliminacjach do nadchodzących Mistrzostw Europy, które odbędą się w przyszłym roku. Było to możliwe dzięki pokonaniu Izraela. Podopieczni Jerzego Brzęczka zagrali dobre zawody i zasłużenie zgarnęli 3 punkty. Po spotkaniu wiele mówiło się o sytuacji z końcówki, kiedy to na murawę wbiegł kibic. Pogoń za nim podjęli ochroniarze, powalając przy tym na ziemię Tomasza Kędziorę. Początkowo wydawało się, że mogło dość do niebezpiecznej sytuacji. Teraz okazuje się, że intruzem okazał się 15-letni chłopiec, który… chciał uściskać Roberta Lewandowskiego. Za swój występek dostał 2-tygodniowy zakaz stadionowy, który wygaśnie 1 grudnia.
Możliwe kolejne konsekwencje dla nadgorliwego fana
W przekazie telewizyjnym wszystko wyglądało na poważną sytuację. Co więcej, nawet sam sędzia w pierwszej chwili postanowił przedwcześnie zakończyć mecz. Po dłuższej naradzie podjęto jednak decyzję, aby spotkanie dokończyć.
O wszystkim opowiadał także Robert Lewandowski. Zdradził, że nie czuł zagrożenia, gdyż chłopiec biegł w jego kierunku z uśmiechem i chciał się jedynie przytulić.
Okazuje się jednak, że nawet pomimo dobrych intencji, początkowo nałożony na 15-latka dwutygodniowy zakaz stadionowy może nie być jedynym problemem. Wszystko ze względu na to, że dodatkowego ukarania fana chce Izraelska Federacja Piłki Nożnej. Mówi się o wysokiej grzywnie, jaką obciążeni mogą zostać rodzice śmiałka.
Nie wyklucza się także ewentualnego przedłużenia zakazu stadionowego. Abstrahując od wieku sprawcy całego zamieszania, należy uczciwie przyznać, że dwutygodniowa kara jest niespotykanie łagodnym wyrokiem w takiej a nie innej sytuacji.
źródło zdjęcia: kafkadesk.org
