W rosyjskiej galerii sztuki doszło do wydarzeń, które ciężko zrozumieć… Pilnujący miejsca ochroniarz postanowił zniszczyć jeden z obrazów wartych miliony. Mężczyzna domalował to na dziele sztuki. Co więcej, był to jego pierwszy dzień w nowej pracy!

Domalował TO na dziele sztuki wartym miliony

Z mediów społecznościowych rosyjskiej galerii sztuki Prezydenckiego Centrum Borysa Jelcyna w Jekaterynburgu dowiadujemy się, że w dniu 7 grudnia 2021 roku doszło do zniszczenia znajdującego się w galerii dzieła sztuki. Mowa o obrazie autorstwa Anny Leporskiej pt. „Trzy Figury”, ze zbiorów Państwowej Galerii Tretiakowskiej. W poście czytamy również, że odnaleziono sprawcę aktu wandalizmu i okazał się nim „pracownik prywatnej organizacji prowadzącej działania ochroniarskie”.

ZOBACZ TAKŻE: NAŁOŻYŁA KREM NA TWARZ ZNANEJ MARKI – WKRÓTCE JEJ SKÓRA STAŁA SIĘ ZIELONA

Obraz „Trzy Figury” przedstawia trzy osoby bez twarzy. Znudzony ochroniarz postanowił nieco „przerobić” obraz i domalował na dziele sztuki… oczy. Z przeprowadzonych badań wynika, że oczy zostały namalowane długopisem kulkowym.

Update: Leporskaya’s painting was vandalized by a Yeltsin Center security guard, the center’s executive director announced. The unnamed guard, who is roughly 60 years old, was said to have committed the crime on his first day of work https://t.co/fLf0zuqMYW

— The Moscow Times (@MoscowTimes) February 8, 2022

Z przeprowadzonego śledztwa dowiadujemy się również, że do aktu wandalizmu doszło w pierwszy dzień pracy 60-letniego mężczyzny. Dewastacja dzieł sztuki jest przestępstwem, za które ochroniarz odpowie.

Sprawą zajął się również konserwator Państwowej Galerii Tretiakowskiej. Dokładnie zbadał obraz oraz dokonane zniszczenia. Następnie wysłano dzieło do Moskwy, gdzie obecnie jest naprawiane i odnawiane. Osoby zaangażowane w naprawę obrazu poinformowały, że wszystkie zniszczenia powinny zostać usunięte bez dodatkowych szkód.

W związku z zaistniałą sytuacją, władze galerii sztuki postawiły zamontować specjalne ekrany, które uchronią wszystkie obrazy przed ewentualnymi wandalami w przyszłości.

źródło: gazeta.pl, twitter.com, facebook.com, The Moscow Times