Zjedli i wyszli nie płacąc za rachunek! Spotted Lublin oraz restauracja szukają zapominalskich klientów. Wszystko miało dziać się w miejscu o dźwięcznej nazwie – Czarna Owca. Właściciel daje zapominalskim klientom ultimatum. Czy rachunek na blisko 100 złotych zostanie zapłacony?
Zjedli i wyszli nie płacąc za rachunek! Restauracja z pomocą mediów społecznościowych poszukuje zapominalskich klientów
Czy to już jest szczyt ignorancji i braku dobrego wychowania? Jak można określić osoby, które jedząc w restauracji, wychodzą bez płacenia za posiłek? Może po prostu zapomniały? Cóż, trudno nam w to uwierzyć, ale i taką opcję bierzemy za w jakiś sposób możliwą. Tak czy inaczej jednak, klienci którzy – jak dotąd – najedli i napili się za darmo, prędzej czy później będą musieli zapłacić za usługi, z których skorzystali w lokalu Czarna Owca. Właściciel nie zamierza puścić im płazem rachunku na około 100 złotych. W sieci opublikował zamazane postacie zapominalskich. Zapowiada, że to jednak nie koniec.
Ultimatum dla zapominalskich
Dla portalu spottedlublin.pl, wypowiedział się Kamil Kowalik, właściciel lokalu Czarna Owca:
Młodzi ludzie zamówili przekąski i całą butelkę wina musującego prosecco. Byli bardzo mili. Kiedy już zjedli i wypili alkohol, postanowili wyjść, nie płacąc za rachunek. Pan wyszedł z kieliszkiem w ręku.
Rachunek, którego nie zapłacono, wynosi dokładnie 92 złotych. Jeśli w najbliższym czasie klienci nie zgłoszą się aby go uiścić, w sieci pojawią się ich podobizny bez cenzury, w dobrej jakości. Ponadto sprawa zostanie zgłoszona na policję.
źródło zdjęcia: spottedlublin.pl