Okupas są wielką zmorą Hiszpanii, gdzie trend na wykorzystanie luki w prawie i przejęcie czyjegoś mieszkania lub domu staje się coraz popularniejszy. Co na to władze? Jak działa proceder? Koniecznie poznajcie szczegóły!

Ciemna strona Hiszpanii

Temat dotyczący Okupas staje się coraz bardziej popularny. Niewątpliwie na nagłośnienie tematu wpłynęła pandemia koronawirusa oraz wynikający z niej kryzys. O co chodzi? Okupas to określenie osób, którzy zajmują nieruchomość należącą do innej osoby. Początkowo ideologia Okupa opierała się na zajmowaniu i zamieszkiwaniu nieużytków. Działanie to było nie tylko chęcią posiadania dachu nad głową, ale również swego rodzaju manifestem i sprzeciwem wobec systemu jak i nagłośnieniem problemu bezdomności. Obecnie jednak sytuacja wymknęła się spod kontroli, a Hiszpańskie prawo, które niegdyś miało chronić ubogich i bezdomnych wykorzystywane jest przeciwko właścicielom nieruchomości.

Okazuje się, że jeżeli właściciel domu lub mieszkania opuści je na przynajmniej dwie doby, praktycznie traci prawo do jego posiadania. Jeśli ktoś zajmie nieruchomość, kiedy właściciela nie ma krócej niż 48 godzin – sprawa traktowana jest jako włamanie. Jeżeli jednak upłyną dwie doby, dzicy lokatorzy mogą zadomowić się w czyimś mieszkaniu. Ponadto mogą w nim zmienić zamki, zrobić remont, a także wszystko to, na co tylko mają ochotę. W tym momencie właściciel okupowanego mieszkania traci również dostęp i prawo posiadania wszystkich rzeczy znajdujących się w środku. Żeby tego było mało, obowiązek płacenia rachunków pozostaje po stronie właściciela.

ZOBACZ TAKŻE: KIEDY ROZPOCZNIE SIĘ CZWARTA FALA KORONAWIRUSA? ADAM NIEDZIELSKI PODAŁ DATĘ!

Hiszpańskie prawo

Do 1996 roku w hiszpańskim prawie nie widniał żaden zapis, który zabraniałby zajmowania czyjejś własności. Dopiero po czasie zadecydowano o wprowadzeniu dodatkowych przepisów przemawiających na korzyść właścicieli nieruchomości. Nie mniej jednak zmiany te nie są wystarczające, a problem okupas w dalszym ciągu trwa.

Co należy więc zrobić, kiedy pod naszą nieobecność zamieszkają w naszym domu niechciani lokatorzy? Należy bowiem zgłosić sprawę do sądu, jednak ta może potrwać czasem nawet kilka miesięcy. W większości przypadków władze są przychylne w stronę właścicieli nieruchomości, jednak zdarzają się przypadki, kiedy okupas legalnie przejmują całe domy i mieszkania, wraz z ich wyposażeniem.

źródło: wyspiara.pl, matkapolkawhiszpanii.blog