Najczęściej popełniane błędy podczas śpiewania hymnu – wszystko co musisz wiedzieć o pieśni narodowej!

Najczęściej popełniane błędy

Dziś 11 listopada, czyli Święto Niepodległości. Kojarzone jest nie tylko odzyskaniem wolności, ale również symbolami narodowymi. Mimo, że teoretycznie każdy Polak zna słowa hymnu, okazuje się, że są błędy, z którymi spotykamy się wyjątkowo często. Zobacz najczęściej popełniane błędy podczas śpiewania hymnu!

Najczęściej popełniane błędy podczas śpiewania hymnu

Hymn Polski, czyli „Mazurek Dąbrowskiego” nazywany także „Pieśnią Legionów Polskich we Włoszech” powstał we Włoszech w 1797 roku. Autorem słów jest Józef Wybicki, natomiast kompozytor jest nieznany. „Mazurek Dąbrowskiego” stał się oficjalnie hymnem Polski 26 lutego 1927 roku.

Należy podkreślić, że pieśni narodowej należy się szacunek. Co więcej, jest ona chroniona przez Konstytucję. Podczas śpiewania hymnu należy zachować powagę, spokój i przyjąć postawę stojącą (dla osób, które nie mają przeciwwskazań zdrowotnych) oraz w przypadku mężczyzn – brak nakrycia głowy (dotyczy osób nieumundurowanych).

Zapewne każdy Polak zadeklarowałby się, że zna hymn, jednak okazuje się, że wiele osób śpiewa go nieprawidłowo. Często powtarzany błąd znajduje się już w drugim wersie pierwszej zwrotki. Zamiast śpiewać: „kiedy my żyjemy”, śpiewają: „póki my żyjemy”. Wielokrotnie w trzeciej zwrotce słyszy się „wrócił się przez morze”, natomiast poprawna wersja brzmi: „wrócim się przez morze”. Podobnie jest w zwrotce czwartej. Wiele osób błędnie śpiewa: „mówił ojciec do swej Basi cały zapłakany”, zamiast: „już tam ojciec do swej Basi mówi zapłakany”.

ZOBACZ TAKŻE: MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI 2020 – RAFAŁ TRZASKOWSKI NIE WYRAZIŁ ZGODY NA JEGO ORGANIZACJĘ!

Oficjalna wersja hymnu:

Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy

Marsz, marsz Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski.
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem.

Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami.
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.

Marsz, marsz Dąbrowski…

Jak Czarniecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze,
Dla ojczyzny ratowania
Wrócim się przez morze.

Marsz, marsz Dąbrowski…

Już tam ojciec do swej Basi
Mówi zapłakany –
Słuchaj jeno, pono nasi
Biją w tarabany.

Marsz, marsz Dąbrowski…

 

 

źródło: mamadu.pl

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.