Motoryzacja stale się rozwija. Producenci coraz to większą uwagę zaczynają przykuwać do pojazdów elektrycznych, które mają być zbawieniem dla ekologii otaczającego nas świata. Silniki elektryczne mają jednak tyle samo zwolenników, co i przeciwników. Jakie premiery nowych aut zobaczymy w najbliższym czasie? Czy wśród nich znajdzie się miejsce dla coraz bardziej popularnych elektryków?

1. BMW serii 1 2019

Popularna jedynka to model, który wywołuje skrajne emocje – jedni ten samochód kochają, inni nienawidzą. Wielu poprzednie wersje opisuje, jako niedokończone BMW. Wszystko przez charakterystyczny ścięty tył pojazdu. W tym roku światło dzienne ma ujrzeć odświeżona wersja, która poza wyglądem, różnić od poprzednich będzie się wnętrzem a także sercem – czyli silnikiem. Z informacji najważniejszych: napęd powędruje na przód. Co na to fani BMW? Ponadto, przestronne w końcu ma okazać się wnętrze. Silniki mają być zdecydowanie bardziej oszczędne, nie zabraknie jednak popularnej emki – wersja M Performance powinna okazać się zadowalająca dla najbardziej wybrednych amatorów niemieckiego pojazdu.

2. Volkswagen Golf VIII 2019

W nowym Golfie – po staremu. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Najnowszy model kultowego modelu niemieckiego koncernu wizualnie wiele się nie zmieni. Bryła auta pozostanie podobna, odpowiednio jednak odświeżona. Więcej nowości czeka nas w środku. Tam, klasyczne pokrętła i przyciski ma zmienić ogromny dotykowy wyświetlacz. Kierowca będzie mógł dostosować jego wygląd do swoich własnych potrzeb – tak przynajmniej donosi kilka źródeł. Podobnie jak w przypadku opisywanego wcześniej BMW, także ta wersja ma okazać się bardziej ekonomiczna. Debiut 8 generacji Golfa najprędzej na jesień tego roku.

3. Audi e-tron Sportback 2019

Seria e-tron to projekt pierwszych w pełni elektrycznych pojazdów od Audi. Sportback ma być następcą obecnego już SUVa o tej samej, wdzięcznej nazwie e-tron. Jakie zmiany czekają nas w wersji Sportback? Przede wszystkim bardziej smukłe nadwozie i dach ewidentnie stylizowany Audi A7. Jeśli chodzi o resztę – niemal bez zmian. Nowy wypust będzie zwyczajnie wyglądać o wiele bardziej dynamicznie. Twórcy raczej sprostali wyzwaniu, co widać na załączonej grafice.

4. Audi e-tron GT 2019

Był Sportback – musi być także GT. Choć jego oficjalna premiera z pewnością nastąpi później, koncepcyjna wersja była prezentowana na ogromnych targach w Genewie z początkiem tego roku. Samochód ten budzi niezwykłe emocje. Przyciąga wyglądem, jest spełnieniem marzeń osób lubujących się w charakternych pojazdach. Mówi się, że jego moc ma wynosić niemal 600 koni mechanicznych. W pełni naładowany akumulator powinien wystarczyć na przejechanie 400 kilometrów. A więc jednak – można elektrycznie, sportowo i efektownie.

5. Porsche Taycan 2019

Na koniec zestawienia „premiery nowych aut” nie mogło zabraknąć pojazdu, o którym jest bardzo głośno. Elektryczne Porsche? To musi być wspaniała sprawa. Ponad 600 koni mechanicznych mocy? To robi wrażenie. Co ciekawe, jego zasięg ma wynosić aż 500 kilometrów? Czy to możliwe? Twórcy zapowiadają, że tak. Samochód ma występować w 3 wersjach. Opisywane osiągi mają być dostępne w najwyższej – Taycan Turbo.

źródło zdjęć: motor1.com, evo.co.uk, autoexpress.co.uk, pocket-lint.com, hypebeast.com, auto-data.net