To nas czeka już jutro. Pogoda w ostatnich dniach nadal daje nam popalić i wszystko wskazuje na to, że kolejne dni także dadzą nam się we znaki. Zimowa aura panuje w wielu miejscach Polski. Niestety wygląda na to, że trend nieco się zmieni, a wraz z nim warunki staną się jeszcze gorsze. Przed wszystkim ostrzega IMGW. Na co nastawić się w piątek? Jakiego psikusa pogoda spłata tym razem? W jakich regionach kraju trzeba mieć się na baczności? Zobaczcie sami!
To nas czeka już jutro. Mieszkasz w tych regionach? Lepiej sprawdź
Można odnieść wrażenie, że zima zagościła w naszym kraju na dobre. Wczoraj miejsce miały kolejne opady śniegu. Biały puch zasypał wieczorem choćby Wrocław, powodując spore utrudnienia na drogach. Wygląda jednak na to, że w piątek czeka nas kolejna niespodzianka – i tym razem nie będzie ona zbyt przyjemna.
O wszystkim pisze portal o2.pl, powołując się na IMGW. Mianowicie, jak się okazuje, spodziewane są kolejne zimowe akcenty, ale oprócz tego pojawi się też deszcz. Ten – przy ujemnych temperaturach – sprawi, że na drogach i na chodnikach zrobi się naprawdę bardzo niebezpiecznie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podaje, że:
Miejscami opady śniegu i deszczu ze śniegiem, na południowym wschodzie deszczu i marznącego deszczu powodującego gołoledź. Będzie ślisko!
ZOBACZ TAKŻE: Zaginięcie Iwony Wieczorek – gigantyczny przełom! Sensacyjne doniesienia
Weekend znów pod znakiem opadów. Będzie biało, mokro, ale też ślisko. Deszcz na wschodzie kraju
W nocy z piątku na sobotę popada na wschodzie kraju. Jednakże, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie spadnie głównie deszcz, który dość znacznie ograniczy widoczność. Będzie ślisko. Podobnie zresztą jak na Podhalu, gdzie eksperci już teraz zapowiadają opady marznącego deszczu powodującego gołoledź. Pojawią się oblodzenia zarówno dróg, jak i chodników. Portal o2.pl przytacza fragmenty prognozy IMGW:
Opady śniegu i deszczu ze śniegiem głównie na wschodzie i południu. Na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie opady deszczu o natężeniu umiarkowanym do 20 mm. Będą one ograniczały widzialność do 500 metrów. Na Podhalu możliwe opady marznącego deszczu powodującego gołoledź! Lokalnie oblodzenie nawierzchni dróg i chodników. W Karpatach opady śniegu do 10-15 cm.
Warto też wspomnieć o zapowiadanych marznących mgłach na północy kraju. Ograniczą one widoczność do 200 metrów.
