20-letnia studentka zmarła po konkursie jedzenia hot-dogów. Wszystko organizowane było podczas zbiórki pieniędzy na cele charytatywne. Madelyn „Madie” Nicpon pochodziła ze stanu Nowy Jork. Młoda dziewczyna była studentką Uniwersytetu Tufts. Występowała także w uniwersyteckim zespole lacrosse. Tragedia odbiła się wielkim echem w USA. „Madie” była uwielbiana przez grono pedagogiczne oraz przyjaciół z uczelni. 20-latka studiowała biopsychologię. Co doprowadziło do niewyobrażalnej tragedii?
20-letnia studentka zmarła po konkursie jedzenia hot-dogów. Stany Zjednoczone w rozpaczy
Dramatyczne doniesienia docierają zza oceanu. Jak się okazuje, do wielkiej tragedii doszło w Stanach Zjednoczonych, gdzie młoda studentka zmarła po konkursie jedzenia hot-dogów, w którym rzecz jasna brała udział. Według Rockland/Westchester Journal News, Madelyn „Madie” Nicpon podczas konkursu jedzenia hot-dogów, pechowo zadławiła się jednym z nich. W rezultacie straciła przytomność. Natychmiast udzielono jej pomocy i przewieziono do szpitala. Tam jednak lekarze byli już bezradni i dzień później 20-latka zmarła.
Tragiczne wydarzenia poruszyły całe Stany Zjednoczone. „Madie” była uwielbiana wśród rówieśników i nie tylko. Angażowała się w sprawy uczelni, była także częścią uniwersyteckiej drużyny lacrosse. Na uczelni studiowała biopsychologię i miała wielkie plany na przyszłość, którą wiązała z medycyną.
Studenci oraz wykładowcy oddali hołd zmarłej 20-latce. Dziewczyna zmarła dzień po wypadku podczas konkursu jedzenia hot-dogów
Dramatyczne wydarzenia poruszyły wiele środowisk w USA. Warto dodać, że do wypadku podczas konkursu jedzenia hot-dogów, doszło w czasie imprezy „Play for Pink” mającej na celu zwiększenie świadomości na temat raka piersi.
W niedzielę, gdy 20-latka zmarła – a więc dzień po wypadku – odbyło się wielkie czuwanie w intencji Madelyn „Madie” Nicpon. Wzięło w nim udział około 3000 studentów, wykładowców i pracowników uczelni.
W drużynie lacrosse na „Madie” wołano „Scooter”. W mediach społecznościowych zespołu pojawiło się piękne pożegnanie zawodniczki:
Scooter była prawdziwą przyjaciółką. Bardzo ceniła swoje relacje z kolegami z drużyny i trenerami. Jej zasięg wykraczał daleko poza nasz zespół — była prawdziwym łącznikiem w kampusie. Inspirowała nas każdego dnia. Wszyscy powinniśmy starać się żyć jak Scooter – osoba, która ceni miłość, lojalność, współczucie i przyjaźń.
źródło: 9gag.com, usatoday.com
