100 złotych za wejście do galerii handlowej? Poseł PiS wpadł na zaskakujący pomysł

100 złotych za wejście

100 złotych za wejście do galerii handlowej? Choć brzmi to absurdalnie, taki pomysł naprawdę się pojawił! Takie rozwiązanie zaproponował Bartosz Kownacki, czyli poseł Prawa i Sprawiedliwości. W jego zamyśle, takowa opłata powstrzymała przed pójściem do galerii osób, które wcale nie mają zamiaru robić zakupów, a jedynie spacerować. Kwota pobierana byłaby przy wejściu, a zwracana na sam koniec, o ile okaże się paragon z zakupów. Internautom jednak ten pomysł nie przypadł do gustu, o czym dali swój wyraz pod wpisem posła w serwisie Twitter.

100 złotych za wejście do galerii handlowej? Poseł Prawa i Sprawiedliwości wpadł na zaskakujący pomysł

Nadal nie milkną echa dotyczące otwarcia galerii handlowych. Przypomnijmy, że te zamknięto w związku z rosnącą ilością zakażeń koronawirusem. Zakaz ich działalności zniesiono jednak już od minionej soboty i ludzie tłumnie ruszyli na zakupy. W galeriach formowały się ogromne kolejki, gdyż w sklepach obowiązuje jeszcze limit klientów. Wiele osób uważa, że otwarcie galerii – zwłaszcza w sobotę, tuż przed niedzielą niehandlową – nie było zbyt rozsądnym pomysłem. Zwłaszcza, że wiele osób wybrało się tam na przechadzki, a nie na zakupy.

Na bardzo ciekawy a zarazem kontrowersyjny pomysł wpadł poseł Prawa i Sprawiedliwości, Bartosz Kownacki. Zaproponował on bowiem, że tłumy w galeriach może rozładować obowiązek uiszczenia opłaty za wejście do obiektu.

ZOBACZ TAKŻE: GIGANTYCZNY PAJĄK W DOMU W AUSTRALII! WŁAŚCICIEL POZWOLIŁ MU TAM MIESZKAĆ PRZEZ ROK, NIE SĄDZIŁ ŻE DZIKI LOKATOR AŻ TAK UROŚNIE [ZDJĘCIA]

Opłata zwrotna za wejście do galerii handlowej – wszystko po to, aby odstraszyć spacerowiczów

Jak się okazuje, opłata za wejście do galerii w zamyśle ma być zwrotna – ale tylko dla osób, które rzeczywiście zrobią w niej zakupy. 100 złotych uiszczone przy wejściu wróciłoby do klienta, jeśli ten pokazałby dowód zakupu z danego dnia, czyli paragon.

źródło: Twitter, o2.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.