Lekarze ostrzegają, aby ludzie przestali albo możliwie ograniczyli szukanie informacji na temat objawów chorób. W dzisiejszych czasach coraz więcej osób dba o swoje zdrowie. Martwi się o siebie i bliskich. Jednak poszukując pomocy u „doktora Google” można sobie jedynie zaszkodzić.

Cyberchondria

Nadeszły czasy, kiedy prawie każdy ma dostęp do internetu niemalże w każdej chwili. Łącząc to z trendem zdrowego stylu życia i dbaniem o zdrowie zaczyna robić się nieciekawie. Od kilku lat istnieje zjawisko Cyberchondrii, czyli nieuzasadnionym, wzmożonym martwieniem się normalnymi objawami. Jest to spowodowane przeglądaniem wyników wyszukiwania lub piśmiennictwa w Internecie. Może być traktowana jako zaburzenie neurotyczne lub odmiana hipochondrii. Co więcej, zauważono, że coraz bardziej odbiega się od naturalnych metod leczenia lub zapobieganiu choroby. Niegdyś lekki ból ręki ignorowano lub nacierano maścią zrobioną przez babcie. Dzisiaj prawdopodobnie pierwsze co robią ludzie to wpisują problem w Google. Bardzo często odpowiedzi mijają się z prawdą i wyolbrzymiają problem.

ZOBACZ TAKŻE: PREMIE DLA LEKARZY – NFZ ZAPŁACI ZA EFEKTY PRACY

Internet nasila choroby

Lekarze ostrzegają, aby pacjenci odwiedzali prawdziwego lekarza, jeśli mają problemy zdrowotne. Doktor Daniel Atkinson powiedział: 

Lęk zdrowotny, hipochondria, nie jest nowym problemem. Prawdopodobnie istnieje już tak długo, jak wiemy cokolwiek o medycynie. Internet i łatwy dostęp do informacji medycznych bez wątpienia nasiliły ten problem w ostatnich latach. Cyberchrondria może od razu zachęcić kogoś do wizyty u lekarza, ale nie zawsze. W niektórych przypadkach może stworzyć pułapkę psychologiczną, w której dana osoba zostaje złapana między dwoma przeciwstawnymi pojęciami: po pierwsze, że objaw jest oznaką choroby tak poważnej, że osoba zbyt boi się iść do lekarza po pomoc; po drugie, że jest to nadmierna reakcja, a objaw jest niczym i nie warto marnować czasu dla lekarza.

W Wielkiej Brytanii jest ponad 1,5 miliona wyszukiwań Google związanych ze zdrowiem miesięcznie. Atkinson przejrzał pięć najczęściej wyszukiwanych problemów i ocenił dokładność porad. Niepokojące jest to, że ponad połowa artykułów recenzowanych w badaniu nie skierowała użytkowników w stronę wykwalifikowanego lekarza, podczas gdy większość porad na temat tego, jak pozbyć się bólu brzucha, okazała się niedokładna.