Oddał nasienie do kliniki. Po latach zgłosiły się do niego jego dzieci – jest ich aż 17! Niemały skandal wybuchł w Stanach Zjednoczonych. We wszystko zamieszany jest tamtejszy lekarz, który jeszcze podczas studiów, oddał swój materiał genetyczny na potrzeby badań. Teraz zgłaszają się do niego potomkowie, o których istnieniu nie miał pojęcia. Bryce Cleary pozywa placówkę medyczną, żąda ogromnego odszkodowania.
Oddał nasienie do kliniki. Okazało się, że jest ojcem 17 dzieci – dowiedział się o tym po latach
Niesłychane informacje napływają ze Stanów Zjednoczonych. Tamtejszy lekarz, 53-letni już dziś Bryce Cleary, podczas studiów w ramach badań, oddał dla kliniki swój materiał genetyczny. Dostał zapewnienie, że wykorzystany może zostać maksymalnie do spłodzenia piątki dzieci. Do tego, dzieci te miały pochodzić z innych stanów. Dziś okazuje się natomiast, że lekarz poza czwórką dzieci które wychował, ma jeszcze 17 innych potomków o których istnieniu nie wiedział. Co więcej, kilkoro z nich chodzi do szkoły z jego synami. Mówi się także, że część z nich mieszka w jego okolicy. To rozsierdziło 53-latka, który postępowanie szpitala nazwał nierozsądnym.
Lekarz domaga się potężnego odszkodowania
Rozsierdzony całym zajściem lekarz, pozwał placówkę medyczną do sądu. Teraz domaga się od niej zadośćuczynienia, którego wartość sięga ponad 5 milionów dolarów.
Nasienie na potrzeby badań oddał w roku 1989. Dopiero przed rokiem natomiast skontaktowały się z nim jego dwie córki, o których istnieniu nie miał pojęcia. To też one przekazały mu wieść o reszcie dzieci. 53-latek przyznaje, że zapewnienia kliniki co do dysponowania jego materiałem genetycznym, były zgoła inne. Gdyby nie one, nigdy nie zgodziłby się na taki ruch.
źródło zdjęcia: fcionline.com