Jeszcze do niedawna słowo hyggenie było znane prawie nikomu poza rodowitymi Duńczykami. Obecnie gości wszędzie, znane jest w coraz szerszych kręgach, a książki o tym tytule w ciągu ostatnich miesięcy monopolizują rynek. Co oznacza hygge?
W Dani przez około 171 dni w roku pada. Średnia temperatura latem to 17 stopni. Mimo to, od około 40 lat Duńczycy przodują w raportach ONZ na najszczęśliwszych ludzi na świecie. Być może jest to spowodowane sekretnymi składnikami wynikającymi z hygge.
Co to jest hygge?
Hygge w wolnym tłumaczeniu to przytulność, bezpieczeństwo, relaks, komfort, radość ze spotkania i panującej atmosfery. Jednak zdaniem Duńczyków jest to nieprzetłumaczalny koncept, który może oddawać jednocześnie uczucie, wrażenie, emocje, wiążące się z atmosferą intymności czy ciepła. To postawa ludzi, którzy gromadzą się, by cieszyć się swoją obecnością. To także sztuka tworzenia miejsc estetycznych i takich, w których można czuć się swobodnie, odpocząć od zgiełku. Dodatkowo jest to również sztuka szczęścia, filozofia dotycząca praktycznie każdej przestrzeni i sfery życia.
W czym pomaga hygge?
Hygge pomaga między innymi matkom w wychowywaniu dzieci na takie, które są pewne siebie, odporne na przeciwności losu, zdolne do podejmowania wyzwań. Hygge mówi też o tym czym jest równość, współpraca, empatia, kultura oparta na współdziałaniu, a nie rywalizacji i jakie są kryteria sukcesu.
Kilka zasad hygge
Hygge możesz już teraz wprowadzić do swojego życia. Wystarczy, że będziesz przestrzegać kilku zasad. Po pierwsze, kiedy spędzasz czas z rodziną lub przyjaciółmi, wyłącz telewizor i wycisz telefon. Bądź z nimi na 100%. Po drugie, otaczaj się pięknymi i przytulnymi przedmiotami, które zapewnią relaks i odprężenie. Może to być ciepły koc czy miękka poduszka na kanapie. Dodatkowo zapal świece i wstaw kwiaty do wazonu. Po trzecie dbaj o relacje z innymi ludźmi. Oprócz tego zachwycaj się pięknem chwil. Łap każdą chwilę, zapamiętuj te dobre i zapominaj o złych. Na koniec pamiętaj, żeby żyć w zgodzie ze sobą i z naturą. Hygge to również moment, w którym jesteś odprężony. To czas wolny od obowiązków dlatego warto znaleźć chwilę dla siebie żeby zachować życiową równowagę.
Hygge w kuchni
Okazuje się, że przestrzeń szczęścia Duńczyków zahacza także o kulinaria. Dlatego też często raczą się oni słodkościami, domowym ciastem lub mięsem, serem i wysokoenergetycznymi posiłkami. Kuchnia ta jest tłusta i niezdrowa, ale w przypadku tak niekorzystnych warunków klimatycznych, jakoś trzeba umilić sobie ten czas.
Polacy są raczej naródem marudzących i użalających się nad sobą ludzi. Na każdym kroku możemy spotkać kogoś kto na coś narzeka. Do tego mamy kompleksy i nie potrafimy cieszyć się tym, co mamy. Może hygge przyda się także w Polsce i w życiu każdego z nas?