Zabójstwo 13-letniej Patrycji z Bytomia wstrząsnęło całą Polską. Początkowo spekulowano, że nastolatka była w ciąży, jednak dopiero sekcja zwłok potwierdziła te informację. Mimo, że od tragedii minęło mało czasu, na jawy zaczynają wychodzić kolejne fakty w sprawie.
Zabójstwo 13-letniej Patrycji z Bytomia
We wtorek w mediach pojawiła się informacja o zaginięciu 13-letniej Patrycji z Bytomia. Nastolatkę ostatni raz widziano w Piekarach Śląskich. Policja wraz z rodziną dziewczyny oraz przyjacielem wyruszyli w poszukiwania. Po kilkunastu godzinach od zgłoszenia policja znalazła ciało Patrycji w Piekarach Śląskich, niedaleko supermarketu Kaufland. Jak poinformował portal fakt.pl, nastolatka miała na szyi i klatce piersiowej rany kłute, prawdopodobnie od noża. Kacper S., przyjaciel Patrycji poinformował, że dokładnie w tym miejscu doszło do awantury z pewnym mężczyzną. Nie wie co wydarzyło się dalej, ponieważ zdążył uciec. Niedługo później nastąpił przełom w sprawie. 15-latek przyznał się do zabójstwa Patrycji. Wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że nastolatka była w ciąży.
ZOBACZ TAKŻE: IWONA WIECZOREK ZAGINĘŁA 10 LAT TEMU – TERAZ W SIECI POJAWIŁY SIĘ KOSZMARNE NAGRANIA!
Nowe fakty w sprawie
Rodzice Kacpra S. zdecydowali się opowiedzieć nieco więcej o znajomości syna i Patrycji. Nastolatkowie poznali się zaledwie rok temu na skate parku w Piekarach Śląskich. Po czasie chłopiec oznajmił rodzicom, że ich znajomość to coś więcej i razem z Patrycją tworzą związek. Rodzice dziewczyny uwielbiali chłopca i traktowali go jak członka rodziny. Zabierali go nawet na wycieczki i wakacje.
To była pierwsza miłość mojego syna. Byli jeszcze dziećmi, ale świetnie się dogadywali. Patrycja bywała u nas w domu, wesoła, sympatyczna nastolatka. Mieliśmy kontakt z jej rodzicami, oni czasem zabierali mojego syna na wyjazdy, wakacje – wspomina matka Kacpra w rozmowie z Faktem.
Całą noc stał obok mnie, a wcześniej zabił moją córkę – dodał ojciec Patrycji.
Po jakimś czasie para rozstała się, jednak chłopiec nie chciał zdradzić szczegółów. Rodzice obojga nie mieli nawet pojęcia, że Patrycja jest w ciąży. W rozmowie z Faktem dodali, że boją się o chłopca. Obawiają się, że mógłby sobie zrobić krzywdę.
Będziemy błagać rodziców Patrycji o wybaczenie! To dramat dwóch rodzin, z którym będziemy musieli się zmagać do końca życia!
Przypomnijmy, że decyzją sądu chłopiec trafił do schroniska dla nieletnich na 3 miesiące. Następnie zostanie przeniesiony do poprawczaka, gdzie spędzi czas aż do 21. roku życia. Chłopiec nie może być sądzony jak dorosły, ponieważ dopiero kilka godzin po zabójstwie skończył 15 lat.
źródło: popularne.pl, wiadomosci.radiozet.pl