Wykolejenie pociągu towarowego w Czechach – moment katastrofy świetnie uchwyciło niezawodne oko kamery. Wszystko działo się w pobliżu miejscowości Mariańskie Łaźnie. Jak donoszą miejscowe media, powodem było aż trzykrotne przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez maszynistę. Wykoleiła się większość wagonów, a wszystkie przewoziły ogromne ilości wapna. Na szczęście obeszło się bez ofiar, a zaledwie jedna osoba jest ranna.
Wykolejenie pociągu towarowego w Czechach
Na trasie między Pilznem a Chebem, w pobliżu miejscowości Mariańskie Łaźnie, doszło do groźnie wyglądającego wykolejenia pociągu. Przewoził on ogromne ilości wapna. W wyniku wypadku, większość z pojemników w których się ono znajdowało, uległa zniszczeniu. Wszystko bardzo dobrze zarejestrowała kamera, która dokładnie uchwyciła moment wykolejenia się składu. Co ciekawe, lokomotywa nie ucierpiała – nieszczęście spotkało wagony, które dodatkowo stoczyły się ze stromego zbocza.
Powodem przekroczenie prędkości
Jak donoszą miejscowe media, powodem wypadnięcia składu z torów miało być znaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości. W danym miejscu prowadzone są bowiem prace remontowe, związane z budową nowej drogi. Wobec tego, wymieniana jest także część torów. Mówi się, że maszynista miał jechać aż trzy razy szybciej, niż jest to w tymże miejscu dozwolone.
Czesi już liczą straty wynikające z wypadku. Wstępnie mówi się, że wyniosą one około 30 milionów koron. Do 2 sierpnia zamknięta ma być także trasa, na której doszło do wypadku.
ZOBACZ TAKŻE: WSZEDŁ NA ŻYRAFĘ W ZOO!