Site icon aju.pl

Wkroczyli do Lidla całą szkołą, bo ludzie zarzucali im że tworzą kolejki

wkroczyli do lidla

Wkroczyli do Lidla całą szkołą, bo ludzie zarzucali im że tworzą gigantyczne kolejki! W ten sposób uczniowie zielonogórskiego Zespołu Szkół Elektronicznych i Samochodowych chcieli pokazać ludziom, że ich codzienne działania nie mają na celu robienia na złość i powinno się umieć rozgraniczyć zwykłe robienie zakupów od celowego uprzykrzania życia. W sieci pojawiły się nagrania z całego zajścia, które cieszą się jak dotąd ogromną popularnością. 

Wkroczyli do Lidla całą szkołą – manifest uczniów zielonogórskiego „Elektronika”

Na znajdujący się w Zielonej Górze Zespół Szkół Elektronicznych i Samochodowych, potocznie mówi się „Elektronik”. Nieopodal placówki znajduję się znany market Lidl. Korzystając z bliskiego położenia sklepu, uczniowie na przerwach bardzo często udają się tam na drobne zakupy, podczas których zaopatrują się w napoje, bułki czy choćby batony. Nie wszystkim się to jednak podoba. Mowa tu o okolicznych mieszkańcach, którzy skarżą się na ogromne kolejki za które obwiniają właśnie miejscowych uczniów. W mediach społecznościowych dotyczących miasta pojawił się nawet wpis, który był wymierzony własnie w uczniów „Elektronika”. Nie przeszło to bez echa.

ZOBACZ TAKŻE: AFERA W BIEDRONCE! SKLEP OSZUKAŁ POLAKÓW?

Do Lidla weszło około 600 osób

Uczniowie bardzo sprawnie zmobilizowali się do przeprowadzenia całej akcji. Wszystko zaczęło się od posta na stronie „Hejted – Zielona Góra”, gdzie anonimowo można manifestować swoje niezadowolenie. Wpis brzmiał dokładnie w ten sposób:

Hejt na elektron, że znów jest ich dużo w lidlu i mieszkańcy nie mogą iść spokojnie na zakupy po wakacjach.

Michał Szczerski, uczeń szkoły, zorganizował wydarzenie, w którym nawoływał innych ze swojej placówki do przeprowadzenia akcji. Slogan „Wszyscy do Lidla” okazał się mieć duże wzięcie. Tłum osób do sklepu ruszył 18 września na długiej przerwie o godzinie 11:20. Portal newslubuski.pl przytacza słowa organizatora wydarzenia, a my cytujemy je poniżej:

Chodziło przede wszystkim o to, aby pokazać mieszkańcom, że nikt z nas nie robi nikomu na złość. Gdyby tak było, to taka sytuacja jak dziś byłaby w sklepie codziennością.

Na miejsce przybyła policja oraz straż miejska. Wideo z całego zajścia można zobaczyć poniżej:

źródło zdjęcia: YouTube

Exit mobile version