Wjechał w przystanek pełen ludzi autobusem i zaatakował ich nożem! Do dramatycznego zajścia doszło w Stambule w Turcji. W jego wyniku, rannych zostało 13 osób. Co ciekawe, do ataku nożem doszło w momencie, gdy świadkowie próbowali zatrzymać uciekającego sprawcę całego zdarzenia. Ten wyraźnie podenerwowany, wyjął ostry przedmiot i zranił swoich oponentów. Groźny mężczyzna jest już w rękach tamtejszej policji.
Wjechał w przystanek pełen ludzi autobusem! Później zaatakował nożem
Czy to był zamach? Po pierwszych doniesieniach ze Stambułu, większość zadaje sobie właśnie tego typu pytania. Wszystko przez to, że sytuacja już na pierwszy rzut oka wydaje się wielce podejrzana. Jak na razie na temat groźnego zajścia w Turcji nie pojawia się zbyt wiele konkretnych informacji. A to dlatego, że śledztwo mające na celu wyjaśnienie wszelkich wątpliwości, jest w toku. Całe wydarzenia rozpoczęły się od momentu, w którym – jak się okazało – 33-letni kierowca autobusu, wjechał potężnym pojazdem w przystanek. Później chwycił za nóż.
Nieznane są motywy działania kierowcy autobusu
Tuż po wjechaniu w przystanek, kierowca próbował zbiec z miejsca zdarzenia. Jednakże, gdy próbowali powstrzymać go przed tym świadkowie – ten zagroził im nożem. Później, uciekając przed policją, wskoczył do morza. Mundurowi jednakże zdołali go schwytać.
Nożem ranionych miało zostać aż sześć osób w tym dwoje dzieci. Nieznane są także motywy działania 33-latka. Dochodzenie ustali, czy w gromadę ludzi wjechał on celowo.
źródło zdjęcia: mbs.news
