Tym kibice Albanii rzucali w polskich piłkarzy podczas wtorkowego meczu! Jak się okazuje, były to nie tylko butelki i zapalniczki, ale też przedmioty, które realnie mogły wyrządzić krzywdę biało-czerwonym. W sieci pojawiło się wymowne zdjęcia, które na Twitterze opublikował dziennikarz TVP Szymon Borczuch. Incydentów nie brakowało też po zakończeniu meczu. Podczas udzielania wywiadu, ewakuowany musiał być strzelec gola dla Polski – Karol Świderski. Z trybun bowiem znów poleciały niebezpieczne przedmioty. Wideo oraz zdjęcia tego, czym rzucali Albańczycy, zobaczycie w dalszej części tekstu.
Tym kibice Albanii rzucali w polskich piłkarzy. Nie tylko butelki i zapalniczki! Mogło skończyć się tragicznie
Nadal nie milkną echa meczu Polski z Albanią, który odbył się w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata odbywających się w Katarze w 2022 roku. Biało-czerwoni zrobili milowy krok w kierunku awansu do barażów, wygrywając na niebywale gorącym terenie z bardzo solidną albańską reprezentacją. Więcej jednak niż o samym meczu, mówi się o skandalu, jaki miał miejsce z udziałem kibiców gospodarzy. Mianowicie, po tym, jak gola dla podopiecznych Paulo Sousy strzelił Karol Świderski, w trybun w kierunku piłkarzy poleciał deszcz butelek i zapalniczek. Sytuacja zrobiła się bardzo poważna i niebezpieczna – na tyle, że sędzia postanowił przerwać zawody.
Sieć obiegły nagrania, których nie pokazano w telewizji. Widać na nich, w jakim niebezpieczeństwie znaleźli się nasi piłkarze. To jednak nie wszystko. Okazuje się, że poza butelkami i zapalniczkami, na murawę poleciały także… telefony komórkowe. Gdyby któryś z nich trafił w głowę jakiegoś z piłkarzy, mogłoby dojść do dramatu.
Znaleziska z murawy sugerują, że finał tego wieczoru mógł być mniej przyjemny.
Skończyło się pięknie! Gratulacje dla Drużyny! #POLALB pic.twitter.com/fKB8x3oNWP— Szymon Borczuch (@SzymonBorczuch) October 12, 2021
Groźne incydenty także po meczu – Karol Świderski został ewakuowany z wywiadu
Nastroje kibiców nie uległy poprawie jeszcze długo po końcowym gwizdku sędziego. Albańczycy nie umieli pogodzić się z porażką i odreagowali na bohaterze reprezentacji Polski. Podczas udzielania wywiadu, po raz kolejny zaatakowano Karola Świderskiego, strzelca jedynego gola dla biało-czerwonych w tym spotkaniu. Na szczęście skończyło się na strachu. W sieci krąży jednak nagranie z omawianej sytuacji:
źródło: YouTube, Twitter