To kolejny eko krok! Mianowicie, chodzi o startup Kaffeeform, który wchodzi na rynek z kubkami do kawy wykonanymi z…. fusów! Coraz częściej możemy się spotkać z inicjatywami, które walczą z plastikiem. To z pewnością dobry krok w stronę zmian, które mogą przynieść sporo korzyści dla naszej planety.
Kubki z fusów po kawie
Niemiecki projektant, Julian Lechner stworzył startup o nazwie Kaffeeform. Jest to świetne rozwiązanie dla ludzi, którzy chcą żyć w zgodzie z planetą oraz zmienić swoje nawyki. W związku z tym, coraz więcej ludzi daje naturalnym składnikom przeróżne zastosowania. A jak jest z fusami od kawy? Wiele osób je wyrzuca. Okazuje się, że niepotrzebnie, gdyż można dać im drugie życie! Mianowicie, zrobić peeling, który oczyści i odżywi naszą skórę. Można również wykorzystać je jako naturalny nawóz. Okazuje się, że ta firma oferuje coś jeszcze innego.
Gdzie kupić?
Każdy z nas lubi wziąć kawę na wynos i pić w drodze do pracy. Suma zużytych kubków, które wyrzucamy, jest ogromna. Dlatego wykonane z materiałów ulegających biodegradacji w 100% są coraz częściej wdrażane w życie. Dzięki Kaffeeform, kubki będzie można nawet myć w zmywarce! I nie będą dostępne tylko w kawiarniach, gdyż na stronie startupu można je zamówić dla własnego użytku! I wtedy poprosić w kawiarni o przelanie kawy do kubka. Kubek z pokrywką kosztuje 15 euro, a filiżanka 20 euro.
To kolejny eko krok. Produkt z pewnością dla ludzi, którzy żyją zgodnie z nurtem zero waste oraz dla tych, którzy chcą dopiero rozpocząć tę przygodę. Sprawdzą się również w kawiarniach czy restauracjach, które wprowadzają zasady związane z ekologią i chcą zmieniać świat na lepszy.