Szpital w Wuhan powstał w tydzień i właśnie jest otwierany. Chińczycy na budowę zdecydowali się, gdy sytuacja związana z koronawirusem zaczęła wymykać się spod kontroli. Postawiona „na szybko” nowa placówka medyczna, liczy aż 1000 łóżek i ma służyć do walki z szalejącą w Wuhan epidemią. W sieci pojawiły się zdjęcia szpitala – dzięki temu można zobaczyć, jak wygląda on w środku. Rozmach z jakim zadziałali Chińczycy, sprawia, że ręce same składają się do oklasków.
Szpital w Wuhan – powstał w tydzień, robi ogromne wrażenie
Wuhan się nie poddaje, Wuhan nadal walczy – nagrania ze skandującymi takie hasła mieszkańcami dotkniętego epidemią, chińskiego miasta, obiegły sieć kilka dni temu. Miejscowi wiedzą w jakim położeniu się znaleźli, jednakże nie zamierzają poddawać się bez walki. Świadczy o tym między innymi błyskawiczna budowa szpitala, w którym pomocy mogą szukać zarażeni koronawirusem. Decyzję o jego budowie podjęto mniej więcej tydzień temu, a dziś jest już otwierany. Placówka wybudowano w ekspresowym tempie – a wszystko dzięki temu, że składa się z elementów modułowych. Trudno w tym przypadku mówić jednak o prowizorce. Wszystko wygląda profesjonalnie, a warunki do leczenia wydają się być odpowiednie. Co ważne, w międzyczasie powstaje drugi, jeszcze większy szpital do walki z epidemią.
Nowy szpital w Wuhan robi wrażenie – zobacz zdjęcia wnętrza budynku
W sieci pojawiła się zdjęcia, pokazujące szpital w Wuhan od środka. Do tej pory oglądać można było jedynie obrazki z zewnątrz. Bardziej niż placówkę medyczną, przypominały one jeden wielki plac budowy. Jednak im bliżej ukończenia przedsięwzięcia, coraz częściej informowano, że sale przygotowane do walki z koronawirusem, skutecznie wyposaża się sprzętem medycznym. Niektóre przekazy mówiły nawet, że do Chin wędrował on z całego świata, a niektóre kraje wydatnie włączyły się w pomoc w opanowaniu dramatycznej sytuacji w prowincji Hubei.
Zdjęcia z wnętrza sal szpitala zbudowanego w tydzień czasu, pojawiły się na stronie „Kataklizmy w Polsce i na świecie” w portalu Facebook. Fanpage ten – podobnie jak dobrze znany „KiKŚ – Konflikty i katastrofy światowe” – na bieżąco i bardzo szybko informuje o tym, co dzieje się w Chinach.
źródło zdjęć: Facebook