Szczepionka na COVID-19 – w Rosji zaszczepieni medycy zakażeni koronawirusem! Czy można powiedzieć, że rosyjska szczepionka nie działa? Po wynikach testów u tamtejszych medyków, pojawiły się takie podejrzenia. Tamtejsze władze jednak błyskawicznie usprawiedliwiły dziwny przypadek, tłumacząc wszystko w dość prosty sposób. Ale czy wystarczająco przekonujący? Niebawem, jak zapowiada sam Władimir Putin, w Rosji ma pojawić się już trzecia zarejestrowana szczepionka na COVID-19.
Szczepionka na COVID-19 – w Rosji zaszczepieni medycy zakażeni koronawirusem
Rosja zarejestrowaną szczepionką na koronawirusa pochwaliła się jako jeden z pierwszych krajów na świecie. Mało tego – niektóre źródła podają, że Rosjanie dysponują już dwoma różnymi zarejestrowanymi szczepionkami, a niebawem ma pojawić się także trzecia, o czym zapewnia Władimir Putin.
Ale czy rosyjskie szczepionki na COVID-19 są skuteczne? Tutaj pojawia się pewien szkopuł. A to dlatego, że w ostatnim czasie w mediach pojawiły się szokujące informacje dotyczące medyków z Rosji. Mianowicie, trójka z nich przyjęła niedawno dumnie zapowiadaną szczepionkę na COVID-19. Jednakże, już po jej przyjęciu, okazało się, że osoby te… zakaziły się koronawirusem. Momentalnie skuteczność wynalazku Rosjan poddano wątpliwości.
Nad sprawą natychmiast pochyliły się miejscowe władze. Szybkie śledztwo miało dać natychmiastowe wnioski. Wedle badaczy, do zakażenia koronawirusem miało dojść jeszcze przed szczepieniem. Zaistniała sytuacja nie oznacza zatem, że szczepionka jest nieskuteczna. Ale czy rzeczywiście tak było?
Ministerstwo Zdrowia w Rosji nie ma wątpliwości – do zakażenia doszło przed przyjęciem szczepionki
Jak przekonuje Ministerstwo Zdrowia w Rosji – do zakażenia musiało dojść przed szczepieniem, wobec czego nie można stwierdzić, że szczepionka nie działa. Jak można przeczytać na RMF24.pl – chodzi o szczepionkę nazwaną „Sputnik V”. Przyjmuje się ją w dwóch dawkach ma przestrzeni trzech tygodni. Jednakże, dopiero po trzech tygodniach od przyjęcia drugiej dawki, organizm uodparnia się na COVID-19.
źródło: RMF24.pl