Syn Polki z Wysp Brytyjskich trafi do adopcji do pary gejów? Kobieta protestuje, natomiast nagłośnioną przez Wirtualną Polskę sprawą pragnie zająć się polskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Sytuacja jest dynamiczna i rozgrzewa polskich internautów. Wiceminister Sprawiedliwości, Michał Wójcik zapewnia, że dołoży wszelkich starań, aby dziecko – jeżeli faktycznie musi trafić do adopcji – znalazło się pod opieką kobiety i mężczyzny.
Syn Polki z Wysp Brytyjskich trafi do adopcji do homoseksualnej pary?
Ta sprawa elektryzuje polskie społeczeństwo. Mianowicie chodzi o syna Polki mieszkającej na Wyspach Brytyjskich. Tamtejszy sąd orzekł, że chłopiec ma trafić do adopcji. Jak jednak dowiedziała się Pani Aneta – według opieki społecznej, nowymi rodzicami dziecka ma zostać para gejów. Kobieta protestuje i nie chce do tego dopuścić. Pomocy szukała także u polskiego konsula, jednakże ten stwierdził, że wszystko odbywa się zgodnie z panującym w Wielkiej Brytanii prawem. Pani Aneta woli, żeby jej potomek wychowany był przez kobietę i mężczyznę, a nie dwóch ojców.
Dlaczego sąd podjął decyzję o odebraniu dziecka kobiecie?
Wielu zastana się, dlaczego sąd tak właściwie postanowił odebrać dziecko Polce. Sytuację także wyjaśnił portal wp.pl. Okazuje się, że kobieta straciła prawo do opieki nad synem z tego względu, że zostawiła go pod opieką zaledwie 13-letniej córki. Właśnie wtedy chłopiec poparzył się gorącym naczyniem. Pojawiają się także informacje, jakoby Pani Aneta zmagała się z epilepsją oraz depresją. W przeszłości traciła także prawa do opieki nad pozostałymi dziećmi.
Wirtualna Polska na łamach swojego portalu opublikowała rozmowę z Polką. Jej fragment cytujemy poniżej:
Walczę od 15 miesięcy. Nie jestem ideałem, ludzie popełniają błędy, a mój mnie dużo kosztował. Straciłam synka. Nie cofnę czasu, ale chcę naprawić popełnione błędy. Zależy mi na tym, by synek miał kochającą rodzinę.
Reakcja polskiego Ministerstwa Sprawiedliwości
Sprawa nabrała rozgłosu, a teraz pojawiają się informacje, jakoby losem Polki oraz jej syna zainteresowało się Ministerstwo Sprawiedliwości. W całej sprawie głos zabrał wiceminister Michał Wójcik. Zapewnił, że dołoży wszelkich starań, aby dziecko adoptowane było przez kobietę i mężczyznę.
Najpierw jednak pragnie się on upewnić, że podawane informacje są prawdziwe i czy chłopiec rzeczywiście ma trafić pod opiekę pary homoseksualnej. Działania w tej sprawie powinny rozpocząć się już dziś.
źródło zdjęcia: dziecko.trojmiasto.pl (poglądowe)