Student AGH rozłożył w akademiku jacuzzi i pochwalił się tym w mediach społecznościowych. Zdjęcie błyskawicznie obiegło sieć, trafiając przy okazji do władz uczelni. Te zareagowały bardzo ostro, a pomysłowy mieszkaniec akademika może mieć teraz poważne problemy. Trwa dochodzenie, czy mogące pomieścić 1000 litrów jacuzzi, nie stanowiło zagrożenia dla innych mieszkańców budynku.
Student AGH rozłożył w akademiku jacuzzi. Ostra reakcja władz uczelni
O tej sytuacji w ostatnich dniach jest niezwykle głośno – co zresztą wcale nie dziwi. Niedawno sieć obiegło zdjęcie z jednego z akademików Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Przedstawia ono rozłożone w niewielkim pokoju, ogromne jacuzzi, mogące pomieścić nawet 1000 litrów wody. Na takie luksusy zdecydował się jeden ze studentów, który wszystkim miał pochwalić się w Internecie. Fotografia bardzo szybko zdobyła popularność i zobaczyło ją wiele osób. Na nieszczęście dla pomysłowego najemcy pokoju, dotarło ono także do władz uczelni, które błyskawicznie zareagowały. Z relaksującego kącika pozostało już jedynie wspomnienie, a teraz mogą pojawić się konsekwencje.
Policja bada, czy zamontowanie jacuzzi nie było niebezpieczne dla reszty mieszkańców budynku
Całe zdarzenie potwierdziły władze uczelni, które zresztą zobaczyły także fotografię przedstawiającą sprzęt rozłożony w pokoju. Wodę z jacuzzi wypompowano, a konstrukcję natychmiast rozebrano. Teraz trwa dochodzenie – jak ogromny basen zdołał niezauważony dostać się do akademika, oraz czy napełnione jacuzzi nie stanowiło zagrożenia dla innych przebywających w budynku. To mianowicie bada specjalna komisja wraz z policją.
Jak na razie nie mówi się otwarcie o tym, jakie konsekwencje poniesie student. Można się jednak spodziewać, że zostaną nałożone na niego pewne sankcje.
Student @AGH_Krakow kupił do swojego pokoju w akademiku… dmuchane jacuzzi. Incydent potwierdziła sama uczelnia. To urządzenie na ponad 1000 l wody.. Uczelnia bada tę sprawę. Urządzenie zostało już rozmontowane i nie stanowi zagrożenia. @RadioKrakow fot. Internet. pic.twitter.com/bDQC5QgMxv
— Bartek Grzankowski (@BartG_ski) January 21, 2020
Społeczność studentów staje jednak w obronie pomysłowego kolegi. Wszyscy zgodnie popierają nieco szalony pomysł i zapewne zrobią wszystko, aby wstawić się za samym zainteresowanym, gdy okaże się, że ten faktycznie może mieć z tytułu całej sprawy problemy.
źródło zdjęcia: Twitter