Site icon aju.pl

Śmieją się z Lewandowskiego. Wymyślili mu po mundialu kpiące przezwisko

śmieją się z lewandowskiego

Śmieją się z Lewandowskiego. Wymyślili mu po mundialu kpiące przezwisko! Tym razem do napastnika polskiej reprezentacji dobrali się Francuzi, którzy wyeliminowali biało-czerwonych z turnieju. Trzeba uczciwie przyznać, że nie był to wybitny turniej Roberta Lewandowskiego, nawet mimo tego, że Polska zagrała w 1/8 finału, a napastnik Barcelony strzelił na nim dwa gole. Jak nazwali go francuscy dziennikarze? Zobaczcie sami…

Śmieją się z Lewandowskiego. Wymyślili mu po mundialu kpiące przezwisko

Nadal nie milkną echa występu reprezentacji Polski na katarskim mundialu. Biało-czerwoni w istocie zrealizowali założenia i plan minimum, jakim miało być wyjście z grupy. Styl w jakim tego dokonali niestety nie powalał. Podopieczni Czesława Michniewicza najpierw zremisowali bezbramkowo z Meksykiem, choć mimo słabej postawy w ataku mogli nawet wygrać – ale rzutu karnego na bramkę nie zamienił Robert Lewandowski. Później przyszła wygrana z Arabią Saudyjską 2:0. Tam w końcu przełamał się Lewandowski, ale mecz mógł zakończyć z większą ilością goli. Zmarnował przynajmniej dwie dogodne sytuacje na zdobycie bramki.

Później przyszła porażka z Argentyną, gdzie biało-czerwoni właściwie okopali się przed własnym polem karnym, a i tak przegrali 0:2 i był to najmniejszy wymiar kary. Następnie przyszedł mecz z Francją. Wyraźnie lepsi okazali się obrońcy tytułu Mistrza Świata, którzy wygrali z nami 3:1. Wynik meczu w samej końcówce doliczonego czasu gry ustalił nie kto inny jak wspominany już wcześniej Robert Lewandowski. Jednakże i tym razem najpierw spudłował – jego strzał bez problemów obronił bramkarz. Na szczęście dla napastnika naszej drużyny narodowej, sędzia zarządził powtórkę przez złamanie przepisów i tym razem Lewandowski w końcu trafił. Nie powstrzymało to jednak dziennikarzy z Francji przez nadaniem mu bardzo kpiącego przezwiska…

ZOBACZ TAKŻE: Wezwanie na szkolenie z wojska – te osoby mogą je dostać! Znamy szczegóły

„Penaldski” i „Mały Robercik” – dziennikarze z Francji bezlitośni dla kapitana reprezentacji

Francuscy dziennikarze portalu sofoot.com nadali Lewandowskiemu nowy, dość nieładny przydomek – „Penaldski”. Jak łatwo się domyślić, wszystko pochodzi od słowa „penalty”, które oznacza rzut karny. Z pewnością jest to przytyk do tego, w jaki sposób Lewandowski strzelał „jedenastki” na minionym mundialu. Gdyby tego było mało, dziennikarze z Francji Lewandowskiego określili mianem… „Małego Robercika”.

źródło: o2.pl, sofoot.com; foto: Instagram

Exit mobile version