Przepowiednia grozy. Zobaczył TO na Śląsku. Najpopularniejszy polski jasnowidz szokuje po raz kolejny. Tym razem głośno jest o słowach Krzysztofa Jackowskiego, które wybrzmiały na łamach Super Expressu. O wszystkim pisze również serwis o2.pl. Najnowsza przepowiednia Jackowskiego budzi grozę i niepokój. Mówił on o „bardzo złych rzeczach” i sytuacji, jaką „widział” na Śląsku. Szczegóły oraz wypowiedź uznanego jasnowidza znajdziecie w dalszej części tekstu.
Przepowiednia grozy. Zobaczył TO na Śląsku. „Bardzo złe rzeczy”
Krzysztof Jackowski to persona, której specjalnie nie trzeba przestawiać. Jest on bez wątpienia najpopularniejszym polskim jasnowidzem, który w swojej bogatej karierze niejednokrotnie pomagał choćby policji. W przeszłości Jackowski wspierał funkcjonariuszy w poszukiwaniach zaginionych osób. Teraz jasnowidz jest aktywny przede wszystkim w mediach. Na swoim kanale w serwisie YouTube zdołał zgromadzić sporą i oddaną społeczność, z którą podczas łączeń na żywo dzieli się najnowszymi odczuciami i wizjami przyszłości. Omawia też sprawy aktualne, oraz wraca do interesujących wydarzeń z przeszłości, które odcisnęły na nim jakieś piętno.
Od czasu do czas Krzysztof Jackowski rozmawia też z Super Expressem. Właśnie tam pojawiła się jego niedawna, bardzo niepokojąca wizja. Dotyczy ona konkretnego regionu kraju – w tym wypadku mowa o Śląsku. Jackowski zobaczył tam coś bardzo złego. Jego słowa przytacza o2.pl:
Na Śląsku widzę dużo wojska. Dla żadnego miasta nie są to dobre wizje. Pojawi się jakiś niepokój na Śląsku. Widzę, jak zbiera się wojsko. Co to oznacza?
Po tych słowach jasnowidza zrobiło się bardzo poważnie. W dalszej części wypowiedzi rozwinął myśl i podał jeszcze więcej konkretów.
ZOBACZ TAKŻE: Wysyłają kolejne SMS-y. To stanie się w poniedziałek i w nocy z poniedziałku na wtorek
Jasnowidz Jackowski: „To oznacza, że na świecie będą działy się bardzo złe rzeczy”
W dalszej części wypowiedzi Krzysztof Jackowski rozwinął myśl. Z czego może wynikać obecność wojska na Śląsku? Popularny jasnowidz kontynuował:
To oznacza, że na świecie będą działy się bardzo złe rzeczy. I jak mówię, rykoszetem w Polsce też będą się działy złe rzeczy. Wiadomo, że jak na świecie rozgorzeje coś gorszego jak wojna na Ukrainie […], to wiadomo, że w Polsce, będącej blisko Ukrainy, nie będzie można żyć normalnie.
Na sam koniec Jackowski dodał:
To się rozumie samo przez się. Będą się działy różne rzeczy, tak jakby echem 2023 rok nie da nam odetchnienia, tylko coś się spotęguje.
źródło: o2.pl, Super Express; foto: zrzut ekranu YouTube – Jasnowidz Krzysztof Jackowski