Protest rolników – martwa świnia, warzywa i jaja na ulicach w Warszawie. Celem rolników rzekomo miał być dom Jarosława Kaczyńskiego, jednak nie udało się tam dotrzeć. Mimo to, w okolicach posiadłości prezesa Prawa i Sprawiedliwości rozrzucono na ulicach warzywa i jaja. W pewnym miejscu położono także martwą świnię. Zdania na temat kroków jakie podjęli rolnicy są podzielone. Nie wszystkim podoba się taki rodzaj protestu, a dużo osób uważa, że położenie na ulicy martwego zwierzęcia, to przekroczenie pewnej granicy. Zdjęcia ze strajku pojawiły się w mediach społecznościowych Agrounii – prezentujemy je poniżej.
Protest rolników – martwa świnia, warzywa i jaja na ulicach w Warszawie. Gorąca niedziela
Rolnicy nadal nie dają za wygraną – w minioną niedzielę znów ruszyli do Warszawy, aby tam manifestować swoje niezadowolenie z decyzji rządzących. Jak podaje wiele źródeł, ich celem był dom Jarosława Kaczyńskiego, jednak zasieki policji ustawione na Żoliborzu sprawiły, że nie udało się tam dotrzeć.
Według portalu Donald.pl, rolnicy w okolicy domu prezesa Prawa i Sprawiedliwości rozrzucili warzywa, jaja oraz położyli… martwą świnię. Właśnie nieżyjące zwierzę wzbudza najwięcej kontrowersji. Rolnicy swój manifest rozpoczęli w niedzielę tuż po północy.
Lider Agrounii, Michał Kołodziejczak, mówił między innymi:
Jarosław Kaczyński nie troszczy się o rolników tak, jak zapewniał. Problem producentów jaj, zamknięta gastronomia.
Szykują się kolejne protesty! Rolnicy czekają na rozmowę z prezesem Prawa i Sprawiedliwości oraz premierem
Wszystko wskazuje na to, że to nie ostatnie słowo rolników. Jak wynika z ich zapowiedzi, są zdeterminowani, aby nadal manifestować swoje racje. Pisze o tym portal Donald.pl, gdzie można przeczytać, że lider Agrounii – Michał Kołodziejczak – twierdzi, iż rolnicy wciąż czekają na konkretne rozmowy z Jarosławem Kaczyńskim oraz Mateuszem Morawieckim. Pojawiło się także zapewnienie, że odbędą się kolejne protesty.
Poniżej prezentujemy wpis z mediów społecznościowych Agrounii:
źródło: Facebook, Donald.pl