Oszustwo „na cukier” – zaczyna się! Kobieta zamówiła przez internet 50 kilogramów cukru i padła ofiarą naciągacza. Podejrzeń internautki nie wzbudziła bardzo niska cena produktu. 37-latka przelała pieniądze na konto osoby oferującej cukier, jednak zamówionego towaru nigdy nie otrzymała. To już nie pierwsza tego typu sytuacja w ostatnim czasie. Kryzys cukrowy sprawił, że ludzie zaczęli posuwać się do naprawdę irracjonalnych działań. Szczegóły tej oraz podobnej sprawy poniżej. Na co trzeba uważać? Przekonajcie się sami!

Oszustwo „na cukier” – zaczyna się! Kobieta zamówiła 50 kilogramów cukru i padła ofiarą naciągacza

Cukier oraz jego bardzo ograniczona dostępność, limity w kupowaniu oraz wysokie ceny tego produktu, to w ostatnim czasie bardzo gorący temat w polskich mediach. Po wprowadzeniu przez większość marketów limitów na kupowanie cukru (5 lub 10 kilogramów na jeden paragon) – wiele osób wręcz rzuciło się na sklepy, aby zrobić zapas tego produktu przed tym, gdy rzeczywiście zabraknie go na dobre. Ludzie w popłochu kupowali w różnych sklepach wiele kilogramów popularnego „słodzika”, zaczęła się wielka panika. To niestety obudziło oszustów i internetowych naciągaczy, którzy znaleźli łatwy cel w postaci nieco spanikowanego społeczeństwa. Już teraz słyszymy o pierwszych oszustwach „na cukier”.

O jednej z takowych sytuacji pisze portal o2.pl. Przytaczana jest tam historia pewnej 37-latki z Lublina. Kobieta znalazła w sieci aukcję, na której ktoś oferował 50 kilogramów cukru w bardzo przystępnej cenie. Wraz z przesyłką wszystko miało kosztować zaledwie 66 złotych. Po opłaceniu towaru i kosztów wysyłki, kontakt z rzekomym sprzedawcą zaginął, a jego konto zostało zablokowane. Zaniepokojona kobieta wszystko zgłosiła na policję – okazało się, że padłą ofiarą oszusta. Nie zastanowiła jej jednak bardzo okazyjna cena cukru, która zwłaszcza w obecnych czasach powinna uaktywnić tak zwaną „lampkę ostrzegawczą” w głowie kupującego. To jednak i tak nic przy tym, co przed kilkoma dniami wydarzyło się na Podlasiu w Sokółce…

ZOBACZ TAKŻE: Nieoficjalne wyniki sekcji zwłok kierowcy polskiego autokaru w Chorwacji. Miał 72 lata

44-latka wysłała prawie tysiąc zaliczki za 26 worków cukru – kontakt ze sprzedającym się urwał

Sytuacja z Lublina jest tak właściwie niczym przy okazji tego, co wydarzyło się w Sokółce na Podlasiu. Tam skala oszustwa była zdecydowanie większa. 44-latka przez internet zamierzała kupić 26 worków cukrów, z których każdy miał ważyć aż 25 kilogramów. W związku z tym na konto sprzedawcy przelała blisko tysiąc złotych. Po tym kontakt ze sprzedającym błyskawicznie się urwał.

Policja ostrzega przed podobnymi działaniami – oszustów na internetowych aukcjach jest coraz więcej. Takie osoby wykorzystują obecną sytuację gospodarczą i tylko czyhają na łatwowiernych internautów.

źródło: o2.pl; foto: TikTok