Najnowsza wizja Jackowskiego o obostrzeniach i Polsce nie napawa optymizmem. Słynny polski jasnowidz znów spotkał się ze swoimi widzami w transmisji na żywo. Miała ona miejsce 28 kwietnia w portalu YouTube. Ci, którzy liczyli na optymistyczne wieści, musieli niestety obejść się smakiem. Krzysztof Jackowski odniósł się do epidemii i gwałtownego znoszenia obostrzeń. Poruszył także temat suwerenności Polski. Zarówno w jednej, jaki i w drugiej sprawie, jasnowidz nie ma dobrych wieści.
Najnowsza wizja Jackowskiego o obostrzeniach i Polsce – „nic to dobrego nie wróży”
Jasnowidz Jackowski po raz kolejny spotkał się ze swoimi widzami podczas transmisji na żywo. Tak jak zwykle, odpowiadał na niej na pytania fanów, a także podzielił się odczuciami i wizją najbliższych miesięcy – w odniesieniu do naszego kraju oraz epidemii koronawirusa.
Zwłaszcza słowa tyczące się wirusa, mogą dość mocno niepokoić. Krzysztof Jackowski odniósł się do obostrzeń, które rząd postanowił dość gwałtownie znieść. Niemal wszystkie mają zniknąć w ciągu miesiąca. Ale czy nie jest to zbyt pochopna i optymistyczna decyzja? Takie wątpliwości ma właśnie jasnowidz:
Powiem państwu, obawiam się bardzo mocno, bo dzisiaj wyczytałem, że jest bardzo duża zachorowalność w tej chwili, ponownie […]. Nic to dobrego nie wróży, a te obostrzenia, niektóre mają się kończyć pod koniec maja, więc należy być przygotowanym, niestety, ale na dalszy ciąg tych problemów różnych.
Jak można wnioskować po słowach Jackowskiego, nadchodzące znoszenie obostrzeń to jeszcze nie koniec walki o normalność. Wirus prawdopodobnie jeszcze da się nam we znaki. Obostrzenia powrócą?
Jackowski o przyszłości Polski – stracimy suwerenność? Mocne słowa jasnowidza
Oprócz tematu znoszenia obostrzeń i wirusa, Jackowski wygłosił też kilka tajemniczych słów dotyczących najbliższej politycznej przyszłości naszego kraju. Przytacza je portal o2.pl, my natomiast cytujemy je poniżej:
Polska straci […] w pewnym sensie suwerenność. […] Obym się mylił, ale my, w tym okresie, tracimy suwerenność jako kraj. Wiem, że to brzmi dla wielu z was niedorzecznie, ale tak mówię.
źródło: YouTube, o2.pl
