Ta historia wstrząsnęła całym światem. Do oburzających wydarzeń doszło w Tajwanie, podczas treningu judo dla dzieci. Zajęcia okazały się wycieńczające, a kiedy 7-latek stracił przytomność, został kilkukrotnie rzucony o ziemię przez swojego trenera jak i innych uczestników zajęć. Chłopiec doznał licznych obrażeń, został hospitalizowany i zapadł w śpiączkę. Poznajcie szczegóły.
Morderczy trening judo
Do tragicznych wydarzeń doszło w kwietniu w Tajwanie. 7-latek o pseudonimie Wei Wei namówił swoich rodziców na trening judo. Dziecko trafiło do jednej ze szkół. Podczas zajęć chłopiec został wielokrotnie rzucony o matę zarówno przez starszego kolegę jak i trenera. Dziecko płakało i krzyczało z bólu, jednak nie powstrzymało to dalszych ćwiczeń. Po czasie 7-latek zwymiotował, a następnie stracił przytomność. Mimo to, trener w dalszym ciągu nie przerwał treningu i żeby tego było mało, rzucił chłopcem kilka razy o ziemię. Rodzina dziecka poinformowała, że Wei Wei został rzucony na matę aż 27 razy.
ZOBACZ TAKŻE: BÓJKA SZCZENY I PSYCHOTROPA PODCZAS KONFERENCJI MMA-VIP 2 – POLAŁA SIĘ KREW!
Chłopca po czasie zabrano z treningu do szpitala, gdzie zdiagnozowano krwotok mózgu. Obecnie przebywa w śpiączce. Lekarze poinformowali, że jeśli dziecko przeżyje to do końca życia będzie w stanie wegetatywnym.
Pamiętam jak rano odprowadzałam go do szkoły. Odwrócił się do mnie i powiedział: „Mamo do widzenia”. Gdy zobaczyłam go następnym razem, był w śpiączce – powiedziała zrozpaczona matka 7-latka.
Trenera judo zatrzymano w sprawie zaniedbania, które doprowadziło do wyrządzenia poważnego uszczerbku na zdrowiu. Warto dodać, że mężczyzna od blisko 10 lat zajmował się trenowaniem dzieci. Jak sam powiedział, rzucanie o matę to jedna z normalnych części treningu. Na ten moment nie wiadomo jak skończy się sprawa i co grozi trenerowi.
Historia 7-latka oburzyła internautów na całym świecie, którzy nie kryją swojego oburzenia. Wiele osób zgodnie stwierdziło, że trening judo nie powinien tak wyglądać, a wielokrotnie rzucanie o ziemię to znęcanie się nad dziećmi.
źródło: polsatnews.pl